Barca i Real wygrywają przed Klasykiem [PODSUMOWANIE 25. KOLEJKI LA LIGA]

Za nami przedostatnia kolejka ligi hiszpańskiej przed przerwą na reprezentację. Swoje spotkania przed ligowym Klasykiem wygrały FC Barcelona i Real Madryt. Przetasowania nastąpiły w dole tabeli. 

Walka o mistrzostwo

FC Barcelona mierzyła się na San Mames z Athletikiem Bilbao i zwyciężyła 1:0. Decydującą bramkę zdobył Raphinha, po podaniu od Sergio Busquetsa. W końcówce meczu Athletic wyrównał, ale VAR anulował tę bramkę, co rozwścieczyło kibiców w Bilbao. Na boiska ligi hiszpańskiej powrócił Robert Lewandowski, Polak nie rozegrał jednak dobrego spotkania. Swoje zadanie wykonał Real Madryt, który pokonał na własnym obiekcie Espanyol 3:1, mimo że to goście strzelili bramkę jako pierwsi. Przed ligowym Klasykiem przewaga Barcy nad Realem wynosi więc dziewięć punków. 

Europejskie puchary

Kolejkę kończyła poniedziałkowa rywalizacja Girony z Atlético zakończona zwycięstwem podopiecznych Cholo Simeone 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w doliczonym czasie gry Alvaro Morata, który najlepiej odnalazł się w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Z kryzysu nie potrafi wyjść do niedawna trzecia siła ligi hiszpańskiej, Real Sociedad. Txuri-Urdin zremisowali z Mallorcą 1:1 i mają już tylko trzy punkty przewagi nad piątym Realem Betis. Verdiblancos w tej kolejce takim samym wynikiem zakończyli swoją konfrontację z Villarreal. Tych potknięć nie wykorzystały: Rayo, Osasuna i Athletic. Ci pierwsi polegli w Vigo z Celtą 0:3, (dubletem popisał się Iago Aspas), Osasuna uległa Valencii 0:1, a Athletic przegrał z Barcą

Strefa spadkowa

Jak co kolejkę duże przetasowania nastąpiły w strefie spadkowej. Tabelę zamyka oczywiście Elche, które zremisowało z Realem Valladolid. 25 punktów ma przedostatnia Almeria, która prowadziła z Sevillą już w 2. minucie, ale ostatecznie uległa 1:2. W zaciętym spotkaniu na dole tabeli Cádiz zremisowało z Getafe 2:2. Obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę. Punkt dla Los Azulones uratował w 16. minucie czasu doliczonego Enes Unal, wykorzystując rzut karny. Turek zdobył również pierwszą bramkę dla Getafe w tym spotkaniu.  Mimo remisu klub z przedmieść Madrytu znajduje się w strefie spadkowej, mając tyle samo punktów, co będąca pozycję wyżej Valencia. „Nietoperze” niespodziewanie ograli Osasunę 1:0. Cádiz i Espanyol zgromadziły do tej pory oczko więcej. Dwa punkty przewagi „nad kreską” mają Real Valladolid i Sevilla. 

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze