Kompromitująca wpadka Liverpoolu w zeszłotygodniowej rywalizacji na Anfield stawia podopiecznych Jurgena Kloppa w niezwykle trudnej sytuacji, co może skomplikować jego marzenia o potencjalnym triumfie w rozgrywkach Ligi Europy. Początek meczu w Bergamo o 21:00
Kompromitacja na Anfield
Tydzień temu na Anfield zostało rozegrane pierwsze ćwierćfinałowe spotkanie Ligi Europy pomiędzy Liverpoolem, a Atalantą Bergamo. Jak wiemy The Reds ponieśli nieprawdopodobną klęskę, przegrywając przed własną publicznością po raz pierwszy od Lutego 2023 roku i feralnego meczu z Realem Madryt. Wysokie trzybramkowe zwycięstwo Atalanty nie tylko zaskoczyło całą piłkarską Europę, ale również samego Jurgena Kloppa, którego zawodnicy popełniali rażące błędy w defensywie, a bramkarz Caoimhin Kelleher był daleki od ideału. Do tej druzgocącej porażki warto dodać również wielką nieskuteczność w ataku, którą prezentowali zawodnicy Liverpoolu pod bramką Juana Musso.
Utracone szanse
Liverpool najprawdopodobniej pożegna się z rozgrywkami Ligi Europy, w których zakładano, że The Reds powalczy w finale z Bayerem Leverkusen. Dla kibiców czerwonej części Merseyside jest to spore rozczarowanie, jednak wszyscy mamy z tyłu głowy fakt, że za lekko ponad miesiąc Jurgen Klopp pożegna się z drużyną i pomimo wielu trofeów jakie zdobył brakuje mu tylko jednego…Pucharu Ligi Europy. W swoim pożegnalnym sezonie przez moment Liverpool liczył się w walce o wszystkie cztery trofea, jednak ostatni miesiąc mocno ich zweryfikował, a w szczególności Manchester United, który najpierw wyrzucił ich z pucharu Anglii, a później urwał punkty w kluczowym meczu dla układu tabeli Premier League.
Historia pojedynków
W przeszłości Atalanta Bergamo trzykrotnie już mierzyła się przeciwko pierwszej drużynie Liverpoolu i jak na razie ma chyba pozytywne wspomnienia, ponieważ oprócz zeszłotygodniowego zwycięstwa zdarzyło im się pokonać The Reds pod koniec 2020 roku w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wówczas Atalanta zwyciężyła na Anfield 2:0, jednak w rewanżowym meczu w Bergamo Liverpool zmiótł rywali z planszy, wygrywając aż 5:0. Historia pokazuje, że Atalanta znalazła patent na Anfield, którego nie potrafią znaleźć najwięksi w Europie.
Aktualna dyspozycja
Przed rewanżem oba zespoły rozegrały kolejkę ligową i obie mocno rozczarowały. Atalanta w swoim poniedziałkowym starciu z Hellasem Verona tylko zremisowała 2:2. Przypomnijmy, że Atalanta w dalszym ciągu walczy o 5 miejsce w lidze, które w tym sezonie w przypadku Włoch daje możliwość awansu do Ligi Mistrzów. Podopieczni Jurgena Kloppa cały czas walczą o mistrzostwo Anglii, jednak po sromotnej porażce w czwartek przytrafiła się wstydliwa porażka w Niedzielne popołudnie z Crystal Palace. Dwa przegrane mecze z rzędu na Anfield bez strzelonej bramki to nie jest codzienność i warto wspomnieć, iż Niedzielna porażka na Anfield była pierwszą porażką w Premier League na własnym stadionie od października 2022 roku.
Przewidywane składy Atalanta – Liverpool
- Atalanta: Musso – Ruggeri, de Roon, Hien, Djimsiti, Zappacosta – Pasalic, Ederson, Koopmeiners – Scamacca, De Ketelaere
- Liverpool: Alisson – Robertson, van Dijk, Quansah, Alexander-Arnold – Mac Allister, Endo, Szoboszlai – Diaz, Nunez, Salah
