Obie drużyny dobre weszły w sezon 2023/2024, jednak dla Atalanty jest to dopiero początek maratonu, podczas gdy Juventus skupia całą siłę na lidze w związku z dyskwalifikacją z rozgrywek Ligi Konferencji.
Atalanta dopiero zaczyna przygodę w Lidze Europy, zmierzyli się z losowanym z czwartego koszyka Rakowem Częstochowa, ale już w przyszłym tygodniu czeka ją trudny wyjazd do Portugalii na spotkanie ze Sportingiem, a zdobycie trzech punktów postawiłoby ich w bardzo dobrej sytuacji przed zbliżającą się przerwą reprezentacyjną.
Juventus przed sezonem stawiany był jako jeden z faworytów do Scudetto, jednak w pierwszych kolejkach zdarzyło się już im potknąć i stracić punkty z Bolonią oraz Frosinone, dlatego jeśli chcą potwierdzić swoje mistrzowskie aspiracje, muszą powalczyć o wywiezienie trzech punktów z Bergamo.
Niestety, obie drużyny będą daleko od optymalnych składów, w związku z licznymi kontuzjami które sieją spustoszenie wśród wielu klubów. Wśród gospodarzy, nie zagra między innymi Gianluca Scamacca, El Bilal Toure oraz Lukas Vorlicky. W Juventusie natomiast nie zagra Arkadiusz Milik, który strzelił gola w wygranym przez Turyńczyków 1:0 spotkaniu z Hellasem, a także Alex Sandro, Dusan Vlahović oraz Moise Kean i Mattia De Sciglio.
Przewidywane składy:
Atalanta:
Musso; Toloi, Scalvini, Kolasinac; Zappacosta, De Roon, Ederson, Ruggeri; Lookman, Koopmeiners; De Ketelaere
Juventus:
Szczesny; Rugani, Bremer, Danilo; McKennie, Fagioli, Locatelli, Rabiot, Cambiaso; Vlahovic, Chiesa
Jan Kawecki