Odejście Ansu Fatiego z Barcelony zostało już potwierdzone. Hiszpan podpisze wkrótce nowy kontrakt. Fati ma zostać wypożyczony do Brighton & Hove Albion.
Jeszcze do niedawna Fati nie wyobrażał sobie gry w innym zespole niż FC Barcelona. Hiszpan był wychowankiem La Masii, w seniorskiej drużynie zadebiutował jako szesnastolatek. Nazywano go następcą Lionela Messiego, przejął nawet numer na koszulce po legendarnym Argentyńczyku. W rozwojowi kariery przeszkodziły jednak kontuzje, które powodowały długie absencje od gry. Obecnie 20-letni piłkarz rozczarowuje swoimi występami, przez co nie może liczyć na powołanie do podstawowego składu. Fati zrozumiał, że w Barcelonie nie odbuduje się, dlatego postanowił zmienić otoczenie.
Hiszpan rozważał trzy opcje transferowe. Młody napastnik pragnął dołączyć do Sevilli, ponieważ miałby tam szanse na występy w Lidze Mistrzów. Więcej się jednak mówiło o przenosinach do Premier League. Poważnie zainteresowani pozyskaniem Fatiego byli Chelsea FC, Tottenham Hotspur oraz Brighton. Ostatecznie piłkarz ma zagrać w tym ostatnim zespole, co wkrótce powinno stać się faktem dokonanym.