W ostatnim okienku transferowym Chelsea wydała największą kwotę spośród wszystkich klubów. Za nowych piłkarzy „The Blues” zapłacili łącznie 329,5 mln €. Wygląda na to, że to nie koniec szaleństw, bo londyński klub jest zainteresowany sprowadzeniem kolejnego gracza – Aleksandra Mitrovicia.
Serb obecnie zalicza świetne występy w barwach Fulham. W trwającym sezonie Premier League zagrał w 19 meczach i strzelił 11 bramek. Do tego dorzucił cztery asysty. Fulham zajmuje obecnie siódme miejsce w ligowej tabeli, a tak wysoka pozycja tej drużyny to również zasługa Mitrovicia.
Nic więc dziwnego, że Chelsea jest zainteresowana pozyskaniem Serba. „The Blues” szukają napastnika, ponieważ mają braki na tej pozycji. Pierre Emerick-Aubameyang spędza dużo czasu na ławce rezerwowych, Armando Broja jest kontuzjowany, a João Félixowi odpowiada gra za plecami typowej „dziewiątki. Mitriović miałby więc duże szanse, żeby rozwinąć swoje skrzydła na Stanford Brigde.
Jeśli Chelsea zdecyduje się na transfer, będzie musiała wydać kolejne pieniądze. Mitrović ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2026 r., a w umowie zawarta jest klauzula odstępnego o wysokości 24,7 mln €. Ponadto wartość piłkarza wyceniana jest na 28 mln €. Taka kwota nie przeraża jednak Todda Boehly’ego, bo w końcu za kupienie Enzo Fernándeza zapłacił ponad 120 mln €.