Polki po ośmiu godzinach rywalizacji wygrały z Czeszkami w ćwierćfinale i są w najlepszej czwórce Bille Jean King Cup!
Polsko-czeską rywalizację w ćwierćfinale rozpoczął mecz Magdaleny Fręch i Marii Bouzkovej. W pierwszym secie wyraźnie lepsza Czeszka, która szybko wygrała 6:1. Nasza tenisistka podniosła swój poziom i doprowadziła do decydującej partii zwyciężając 6:4. Ostatecznie po 2,5 godzinnym spotkaniu Bouzkova wygrała 6:1,4:6,6:4.
Ciężar utrzymania reprezentacji w tym meczu spoczął na barkach Igi Świątek. Wiceliderka rankingu mierzyła się z Lindą Noskovą. Pierwszy 70-minutowy set zakończył się zwycięstwem Polki w tie-breaku. W drugiej partii ostatni gem przeważył o zwycięstwie Noskovej 6:4 i podobnie jak w poprzednim meczu potrzebny był trzeci set. W nim Świątek prowadziła z przełamaniem, następnie oddała prowadzenie, aby przy stanie 6:5 przełamać rywalkę i doprowadzić do remisu w meczu Polska – Czechy.
Na decydujące deblowe spotkanie kapitan Dawid Celt zdecydował się postawić na Katarzynę Kawę i Igę Świątek. Polki zagrały fantastyczny mecz i pokonały w dwóch setach faworyzowany duet Siniakova/Bouzkova. Dzięki temu nasze reprezentantki po raz pierwszy w historii awansowały do półfinału Billie Jean King Cup.
W niedzielę Polki mają zasłużony dzień odpoczynku, w poniedziałek o 17:00 zagrają z Włoszkami.