Zbliżające się wielkimi krokami El Clasico jest zapowiadane jako najbardziej wyczekiwany klasyk od wielu wielu lat. Genialna dyspozycja Barcelony kontra niesamowita paczka z Madrytu. Początek spotkania na Estadio Santiago Bernabeu już o 21:00.
Barcelona postawi się drużynie z Madrytu?
Od momentu przyjścia do klubu Hansiego Flicka wszystko diametralnie się zmieniło poprzez przygotowanie fizyczne, taktyczne, czy też rozwój młodych zawodników. Drużyna z katalonii poza świetnym przygotowaniem fizycznym wyróżnia się także w wielu innych aspektach, które przekładają się na taki a nie inny wynik. Podopieczni Hansiego Flicka przykładają dużą wagę do pressingu, szybszej gry z piłką, czy też wymienności pozycji. Pod wodzą doświadczonego Niemca wielu zawodników złapało nową świeżość w tym Robert Lewandowski, który aktualnie jest najlepszym strzelcem w Europie z dorobkiem 12 ligowych bramek. Największą metamorfozę przeszedł jednak Raphinia, który stał się nie tylko kapitanem zespołu, ale także jej prawdziwym liderem. Na boisku pokazuję swoje najlepsze oblicze, strzelając m.in hatricka w ostatnim meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. Wielu internautów porównuję brazylijskiego Raphinię do słynnego Ronaldinho. W wyjściowej jedenastce oprócz doświadczonych zawodników jakimi są Robert Lewandowski i Inigo Matinez występuję także trzech 17-latków na czele z robiącym furorę na całym świecie Laminem Yamalem. Oprócz niego występuje także Pau Cubarsi oraz Marc Casado. Barca w ligowej hierarchii przewodzi w tabeli Primera Division z dorobkiem 27. punktów i trzech oczek przewagi nad rywalem z Madrytu. W dotychczasowych 10 rozegranych spotkaniach Barcelona przegrała zaledwie jedno z Osasuną i zdobyła w tym czasie 33. bramki. W minionej kolejce rozgromiła Sevillę 5:1, a w środowy wieczór Bayern Monachium 4:1. Barcelona jest obecnie uważana za najlepszy zespół w Europie.
Czy Real spełni oczekiwania kibiców?
Podopieczni Carlo Ancelottiego nie rozpoczęli tego sezonu w sposób jaki mogli sobie wymarzyć, bo już na samym starcie dwukrotnie stracili ligowe punkty, a styl pozostawia wiele do życzenia. W lidze Mistrzów również napotkali swoje problemy, przegrywając z Lille 1:0. Ostatnia kolejka Ligi Mistrzów być może naprowadzi Realna właściwe tory, bo właśnie we Wtorek przegrywając 2:0 Królewscy odwrócili losy spotkania, wygrywając aż 5:2. Hatricka skompletował najprawdopodobniej zdobywca złotej piłki Vinicius Junior. Wszystkich kibiców Realu Madryt martwi jednak fakt, że Kylian Mbappe, który miał być wielkim wzmocnieniem drużyny na ten moment często rozczarowuje, a w klasyfikacji strzelców do liderującego Roberta Lewandowskiego traci już sześć bramek. Po przyjściu Francuza na swojej pozycji stracił także Jude Bellingham, który od początku sezonu nie strzelił żadnej bramki i pojawiają się głosy, że Anglik jest poirytowany tą sytuacją. Carlo Ancelotti mimo kilku problemów już dziś może wskoczyć na pozycję lidera, bo do Barcelony tracą zaledwie trzy punkty. Real mimo swoich problemów w dalszym ciągu jest drużyną z nieprawdopodobnym mentalem, najlepszym w Europie, dzięki czemu mogą przeciwstawić się każdej drużynie.
Wypowiedzi przedmeczowe
(tłumaczenie: fcbarca.com i realmadryt.pl)
– Odważny system Flicka jest korzystny dla Realu? Barcelona ma bardzo jasny pomysł na grę. Idzie im bardzo dobrze, grają bardzo dobrze i trzeba okazać im szacunek. To bardzo odważna ekipa. Musimy dobrze przygotować mecz i zagrać jak najlepiej. – Carlo Ancelotti
– Bellingham ciągle bez gola? Idzie do przodu. Miał problem z kostką i barkiem, ale teraz jego kondycja jest świetna. Wiele nam daje. Nie poprzez gole, ale poprzez pracę, która jest dla nas bardzo ważna. On doskonale wie, jakie znaczenie ma dla naszego zespołu. – Carlo Ancelotti
– Czy coś zmienimy wobec pressingu Barcelony? Coś wymyśliłem. – Carlo Ancelotii
– Mamy nasze pomysły i tak jak powiedziałem po meczu z Bayernem, musimy się trochę poprawić. Dostosowujemy się do każdego kolejnego meczu, tak samo będzie w spotkaniu z Realem Madryt. Wcześniej graliśmy już z rywalami, którzy mieli bardzo szybkich skrzydłowych. Real Madryt to zespół z zawodnikami klasy światowej, ale ja wierzę w swój zespół, który radzi sobie bardzo dobrze, mimo że ostatnio po naszym golu na 1:0 trochę cierpieliśmy i Bayern strzelił na 1:1. A my wróciliśmy. To dla mnie wielki znak od zespołu. Wierzę w nich, mamy większe posiadanie piłki, więcej gry kombinacyjnej, dobrze radzimy sobie z piłką i bez piłki. To też im pokazaliśmy, nie tylko to, co trzeba poprawić. To dla mnie klucz. Trzeba iść tą drogą, ale trzeba się dostosować do pewnych sytuacji. – Hansi Flick
– Cieszy mnie oglądanie w jaki sposób gra. Wiesz, to zależy od niego, od tego czy będzie miał głód treningów, jeśli będzie ciężko trenował, to osiągnie najwyższy poziom i przysłuży się klubowi. Jest na dobrej drodze, tak samo jak inni. Naszą pracą jest to, żeby wszyscy zawodnicy byli każdego dnia trochę lepsi. – Hansi Flick o Lamine Yamalu
Bezpośrednie spotkania:
21.04.2024 – Real Madryt 3:2 Barcelona – (18’ Vinicius, 73’ Lucas, 90+1 Bellingham – 6’ Christensen, 69’ Fermin)
14.01.2024 – Real Madryt 4:1 Barcelona – (7’,10’,39’ Vinicius, 64’ Rodrygo – 33’ Lewandowski)
28.10.2024 – Barcelona 1:2 Real Madryt – (6’ Gundogan – 68’,90+2’ Bellingham)
05.04.2024 – Barcelona 0:4 Real Madryt – (45+1’ Vinicius, 50’,58’,80’ Benzema)
19.03.2024 – Barcelona 2:1 Real Madryt – (45’ Roberto, 90+2’ Kessie – 9’ sam. Araujo)
Przewidywane składy
Real Madryt: Łunin; Lucas, Rüdiger, Militão, Mendy; Tchouaméni, Camavinga, Valverde, Bellingham; Vinícius i Mbappé
Barcelona: Peña; Koundé, Cubarsí, I. Martínez, Balde; Casadó, Pedri, Fermín; Raphinha, Yamal i Lewandowski
