Jakie sukcesy przyniesie “wielka” przebudowa w Liverpoolu? [ZAPOWIEDŹ SEZONU PREMIER LEAGUE]

TOP 5 – SUKCES CZY PORAŻKA? 

 

Jak dobrze pamiętamy Liverpool ostatnią kampanię ligową zakończył na 5 miejscu, które gwarantuje awans do Ligi Europy. “The Reds” bardzo słabo weszli w rozgrywki 22/23. Podczas pierwszej połowy sezonu Liverpool był cieniem ekipy, która przecież niedawno walczyła o wszystkie cztery dostępne puchary. Przeplatały się lepsze mecze z fatalnymi spotkaniami. Duża ilość remisów, sporo porażek, ale za to dwa zwycięstwa z Manchesterem City: jedno w finale tarczy wspólnoty 3:1, drugie 1:0 w meczu ligowym na Anfield. To właśnie opisuję LFC podczas jesieni w Premier League. Niestabilni, chwiejni i nie potrafiący znaleźć rytmu. Chwilę przed startem Mistrzostw Świata wydawało się, że zespół z czerwonej części Merseyside w końcu odnalazł formę. Wygrane spotkania w Lidze Mistrzów z Napoli czy wyjazdowy mecz w Premier League ze Spurs mogły o tym świadczyć. Jak na nie szczęście wtedy nadeszły wspomniane już Mistrzostwa Świata i ponad miesięczna przerwa od ligi. 

Po powrocie ligi w grudniu Liverpool zaczął od mocnego uderzenia wygrywając dwa spotkania z rzędu tylko po to, aby potem wpaść w spory dołek formy na kolejny miesiąc. Następnie ponownie zwyżka formy, tym razem po spotkaniu z Evertonem przyszła pora na serię 5 nie przegranych meczów w lidze. W skład tej serii wchodziło historyczne spotkanie z Manchesterem United wygrane 7:0. Z nie, wyjaśnionych przyczyn po deklasacji “Czerwonych Diabłów” znowu nadeszły porażki. Liverpool swój optymalny rytm złapał dopiero w końcówce sezonu już po odpadnięciu z Ligi Mistrzów z Reale Madryt. Zakończyli sezon trwającą ponad miesiąc serią bez porażki, ale do TOP 4 i tak zabrakło czterech punktów. 

 

Wielka przebudowa środka pola 

 

 W ostatnim sezonie bezapelacyjnie najgorszą formacją w składzie Liverpoolu była pomoc. Tam od 2020 nie pojawił się żaden nowy zawodnik. Od odejścia w 2021 roku Georginio Wijnalduma brakowało pomocnika o charakterze 8. Tą lukę podczas tego okna transferowego wypełnił Alexis Mac Allister. Argentyński mistrz świata przeszedł z Brighton za 42 mln euro i momentalnie wpasował się w podstawową jedenastkę podczas okresu przygotowawczego. Jednak potrzeba wzmocnienia środka pola była jeszcze większa. Liverpool po transferze Mac Allistera ruszył, aby znaleźć bardziej kreatywnego pomocnika o charakterze 10. Na tą pozycję postawiono na Dominika Szoboszlaia. Kapitan reprezentacji Węgier z Lipska do Merseyside powędrował po aktywacji klauzuli odstępnego wynoszącej równe 70 milionów euro. Z Klubem zaś pożegnali się Fabinho, kapitan Jordan Henderson, Roberto Firmino, Naby Keita, James Milner i Alex Oxlade-Chamberlain. Część zawodników odeszła z powodu kończących się kontraktów natomiast Fabinho i Henderson odeszli do Arabii Saudyjskiej na zasadzie transferów gotówkowych. “The Reds” wypożyczyli również paru zawodników takich jak: Fabio Carvalho, Sepp van den Berg, Calvin Ramsay i Rhys Williams. Podsumowując Liverpool przeprowadza “wielką” przebudowę i na 100% możemy się jeszcze spodziewać transferów przychodzących do klubu.  

 

Jurgen Klopp i jego 9 sezon w Liverpoolu 

 

Trenerem “The Reds” oczywiście pozostaje Jurgen Klopp. Niemiec ma kontrakt z Liverpoolem do końca sezonu 25/26 i nic nie wskazuje na to, aby miał wcześniej odejść z czerwonej części Merseyside. Na początku tego sezonu powstaje jednak pytanie. Czy Klopp zmieni formację? Jak wiemy w końcówce poprzedniego sezonu świetnie na pozycji pomocnika spisywał się Trent Alexander-Arnold. Czy to oznacza zmianę taktyki i odejście od ubóstwianego przez Niemca 4-3-3? Tego wszystkiego przekonamy się w trakcie sezonu…  

Czy Mohamed Salah rzuci rękawicę Erlingowi Haalandowi?  

 

Niewątpliwie twarzą Liverpoolu jak i całej Premier League pozostaje Mohamed Salah. Gwiazdor Liverpoolu w ostatnim sezonie strzelił 19 bramek i wyraźnie przegrał rywalizację o złotego buta z Haalandem. Salah nagrodę dla najlepszego strzelca ligi wygrywał trzy krotnie. Czy przy nowych transferach do środka pola Egipski piłkarz wygra poraz czwarty nagrodę złotego buta? Czy jednak Erling Haaland zrobi to ponownie? Na pewno Salah ponownie postara się o jak najlepszy dorobem strzelecki.  

 

Jak to będzie? Wygrana Liga Europy? Powrót do walki o mistrzostwo kraju? Czy jednak większe problemy? 

 

Ostatni raz Liverpool sezon podobnie tak słaby miał w 2021 roku. Wtedy po uzupełnieniach kadry latem LFC zawalczyło o wszystkie cztery puchary ostatecznie wygrywając dublet. Jednak teraz przyjdzie oglądać nam zupełnie inny Liverpool. Przebudowa w klubie przybrała na rozpędzie i nie tylko przychodzą nowi piłkarze, ale również uzupełniana jest kadra trenerska i klubowa. Spadek do Ligi Europy to na pewno spory cios finansowy dla klubu, ale skoro przychodzi już “The Reds” rywalizować w tym pucharze na pewno nie podejdą to tego lekceważąco. Sam Jurgen Klopp mówił, że celem jest wygrana LE i powrót do ligowej TOP 4.  Satysfakcjonującym sezonem byłby powrót do Ligi Mistrzów wraz z wygraną pucharu Europy. Przy ewentualnym włączeniu się o walkę o mistrzostwo kraju lub wygraniu któregoś z pucharów krajowych na pewno kibice LFC nie mogli, by narzekać na taki obrót spraw. Dawno w Liverpoolu nie było takiej głębi w ataku więc wygranie dubletu na pewno jest w zasięgu “The Reds”. Jednak przy braku Ligi Mistrzów w kolejnym sezonie problemy mogły, by narastać.  

Jak zakończy się ten sezon dla Liverpoolu? Ile wygrają pucharów? Kto zostanie najlepszym strzelcem? Jak zaprezentują się nowe nazwiska w składzie? Ten sezon zapowiada się bardzo pasjonująco dla LFC jakim i reszty ligi. Na pewno będzie się działo! 

 

Kacper Olbrych

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze