W drodze po hat-trick [ZAPOWIEDŹ FINAŁU ROLAND GARROS]

Iga Świątek w sobotę o 15:00 rozegra swój czwarty wielkoszlemowy finał, a trzeci w Paryżu. Na drodze Polki do trzeciego tytułu na kortach Rolanda Garrosa stanie Czeszka, Karolina Muchova. 

Liderka rankingu przechodziła przez turniej bez większych problemów, aż do półfinału. Tam spotkała się z Brazylijką, Beatriz Haddad Maią. Świątek nie zaczęła czwartkowego półfinału najlepiej, tracąc serwis w pierwszej partii, ale 22-letnia tenisistka szybko się otrząsnęła i zdobyła cztery gemy z rzędu wygrywając otwierającą partię 6:2. Drugi set to było największe wyzwanie Polki w tym turnieju, Świątek broniła nawet piłki setowej w tie-breaku, ale ostatecznie obrończyni tytułu z Roland Garros zamknęła mecz wynikiem 6-2, 7-6 (7) w dwóch godzinach i dziesięciu minutach. Do 18. finału WTA w karierze 22-latka przystępuje więc bez straconego seta na koncie. 

Spośród wszystkich tenisistek, które wygrały co najmniej 15 meczów wielkoszlemowych w erze open, Świątek ma trzeci najwyższy procent meczów wygranych w jednym turnieju – 93,2% – po Margaret Court z wynikiem 95,2% na kortach Rolanda Garrosa i 95,5% na Australian Open. Polka wygrała również 13 z 17 dotychczasowych finałów WTA Tour, w tym wszystkie trzy wielkoszlemowe. 22-latka może być wdzięczna Muchovej, ponieważ przegrana tej ostatniej z Sabalenką w półfinale oznacza, że Światek zakończy turniej jako liderka rankingu światowego bez względu na wynik finału. 

Przed Roland Garros 2023 Muchova nigdy nie doszła nawet do trzeciej rundy tego turnieju. Teraz nierozstawiona 26-latka będzie teraz walczyć o triumf w wielkoszlemowym finale po raz pierwszy w swojej skomplikowanej karierze. Od szokującego zwycięstwa w pierwszej rundzie nad Marią Sakkari, przez pokonanie Eliny Switoliny w ćwierćfinale, Muchova zasłużyła na spotkanie półfinałowe z mistrzynią Australian Open – Sabalenką. W czwartkowym starciu, które trwało trzy godziny i trzynaście minut Czeszka odniosła niespodziewane zwycięstwo 7-6 (5), 6-7 (5), 7-5. W trzecim secie Muchova wydawała się być na przegranej pozycji, rywalka miała piłkę meczową przy stanie 2-5, ale dzięki niewyjaśnionej serii niewymuszonych błędów ze strony Sabalenki to Muchova dokonała niesamowitego odwrócenia losów meczu i awansowała do swojego pierwszego finału wielkoszlemowego.

Dotychczas najlepszy wynik 43. tenisistki świata na turnieju wielkoszlemowym to półfinał Australian Open 2021, a dzięki zwycięstwu nad Sabalenką utrzymuje ona imponujący bilans 100% zwycięstw przeciwko zawodniczkom z pierwszej trójki rankingu – pięć zwycięstw w pięciu meczach. Muchova jest jedną z trzech tenisistek spoza pierwszej czterdziestki rankingu, które dotarły do finału French Open – pozostałe dwie to Świątek z 2020 roku i Jelena Ostapenko z 2017 roku.

 

czytaj dalej...

udostępnij na:

REKLAMA

najnowsze