W 19. kolejce Serie A Juventus na własnym stadionie zagra z Atalantą. „Stara Dama” w trakcie jednego tygodnia dwa razy okazała się gorsza od rywali, natomiast „La Dea” znajdują się w podniesionych nastrojach. Początek meczu na Allianz Stadium o 20:45.
Juventus po świetnym okresie ośmiu wygranych meczów z rzędu bez straconej bramki we włoskiej lidze, dostał mocną porażkę od lidera tych rozgrywek Napoli 5:1. Ten wynik i sama gra podopiecznych Massimiliano Allegri pokazała, że drużyna z Turynu nie jest w stanie nawiązać rywalizacje o mistrzostwo ligi. Oprócz tego jeszcze bardziej bolesnym ciosem się okazała utrata 15 punktów w związku z nieodpowiednim zarządzaniem finansami przez były zarząd klubu, co zaskutkowało spadkiem na 10. miejsce w tabeli. Oczywiście Juventus podał apelacje na wyrok sądu, natomiast nie warto wykluczać, że takie wiadomości mogą negatywnie wpłynąć na piłkarzy z Turynu. Atalanta w poprzedniej kolejce pokonała Salernitanę 8:2 i drużyna z Bergamo ma obecnie 5. miejsce w tabeli i jest coraz bliżej do miejsca w top-4, co daje awans do Ligi Mistrzów. Trener Gian Piero Gasperini może być zadowolony z gry młodego Giorgio Scalviniego, który zwraca swoją uwagę dojrzałą grą. Zachwyca swoją formą napastnik „La Dea” Rasmus Højlund, który w ostatnich 3 meczach z rzędu strzelił po jednej bramce, więc i on będzie jak najbardziej zagrażać bramkarzowi „Starej Damy” Wojciechowi Szczęsnemu.
Sytuacja kadrowa: u gospodarzy dziś nie zagrają Kaio Jorge, Adrien Rabiot, Leonardo Bonucci i Mattia De Sciglio. Natomiast dziś możliwy powrót na boisko Paula Pogby i Dušana Vlahovića. Atalanta nie może liczyć na Teun’a Koopmeinersa i Davide Zappacostę.
Autor: Oleksandr Hres