Krykiet, kangury, emu – to wszystko kojarzy nam się z Australią bardziej niż futbol. Tymczasem Socceroos już piąty raz z rzędu wystąpią na mundialu. Czas przyjrzeć się bliżej tej nieco egzotycznej drużynie.
Romans z Azją
Australia w kwalifikacjach do mistrzostw świata mierzy się z drużynami z Azji w ramach Asian Football Confederation. Przeciętnie rozgarnięty czytelnik zauważy lekki zgrzyt pomiędzy położeniem geograficznym kraju kangurów, a reszty drużyn z federacji. W 2006 r. Australia, kierując się brakiem zapewnionego miejsca na MŚ dla Oceanii (od 2026 r. już będzie) oraz chęcią rozwoju, porzuciła, przynajmniej na polu piłkarskim, swoje tereny i zbratała się z konfederacją azjatycką. Zdaje się, że również w ramach tej organizacji osiągnęła w 2015 r. swój największy sukces, wygrywając AFC Asian Cup.
Socceroos wystąpili na mundialu pięć razy – w 1974 r. oraz w latach 2006-2018. Za każdym razem bez większych sukcesów, tylko raz wychodząc z grupy i wygrywając łącznie zaledwie dwa spotkania. Ciężko nazwać to imponującym bagażem historii.
Żegnaj, Cahill
Katar będzie pierwszym mundialem od dawna, kiedy Australijczycy będą musieli poradzić sobie bez swojego lidera i największej gwiazdy – Tima Cahilla. Legenda Evertonu zakończyła karierę po zmaganiach w Rosji i trudno szukać w szeregach drużyny następcy napastnika. 108 spotkań i 50 bramek (w tym ta z Holandią!) w narodowych barwach to imponujący wynik.
Najjaśniejszymi punktami obecnego składu zdają się być grający w Szkocji pomocnicy Aaron Mooy i Martin Boyle. Zespół cierpi jednak na brak mocnego punktu w ataku – pustka po Cahillu wciąż nie została zapełniona.
Wymagające kwalifikacje
Australia na swojej drodze do Kataru napotkała wiele spotkań, etapów i przeszkód. Szczęśliwie udało się je wszystkie pokonać. W kluczowej, trzeciej fazie kwalifikacji azjatyckich, podopieczni legendy tamtejszego futbolu Grahama Arnolda, oglądali w grupie plecy Arabii Saudyjskiej oraz Japonii, co doprowadziło do barażu ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi o prawo gry w ostatnim spotkaniu kwalifikacji – meczu z piątym zespołem kwalifikacji południoamerykańskich o awans na mundial. Pierwsze starcie – 2:1 dla Australii i ZEA odprawione z kwitkiem. Drugie starcie – wygrana po rzutach karnych z Peru. Euforia. Katarski sen trwa.
Terminarz reprezentacji Australii w fazie grupowej MŚ:
Australia-Francja, 22.11
Australia-Tunezja, 26.11
Australia-Dania, 30.11
Autor: Piotr Mendel