Do bardzo ważnego starcia w kontekście walki o europejskie puchary dojdzie dziś w ramach 28. kolejki La Liga. Real Betis podejmie Athletic Bilbao. Początek meczu o 16:15.
Gospodarze zajmują 5. miejsce w tabeli Primera Division i mają na koncie 46 punktów. Cały czas liczą się w grze nawet o Ligę Mistrzów. Muszą jednak wrócić do dobrej formy, bo ostatnie tygodnie są kiepskie w ich wykonaniu. W lidze przegrali dwa ostatnie spotkania: 1:2 z Sevillą i 13 z Atletico. W międzyczasie przegrali również w Lidze Europy 1:2 z Eintrachtem. Manuel Pellegrini musi zmierzyć się z wyraźnie słabszą formą fizyczną swoich podopiecznych i szybko zażegnać ten mały kryzys. Nie pomaga mu w tym sytuacja kadrowa, ponieważ niedostępni na ten mecz będą: Bellerin, Camarasa, Guardado, Montoya, Moreno i Tello.
Athletic nie może w tym sezonie złapać dobrej passy, której potrzebują, aby zakończyć sezon w czołowej siódemce. Aktualnie zajmują 8. miejsce w tabeli i tracą cztery punkty do Realu Sociedad, który jest oczko wyżej, oraz sześć punktów do dzisiejszego rywala. Ostatnie dziesięć spotkań to sześć wygranych, trzy porażki i jeden remis podopiecznych Marcelino. Ich atutem w dzisiejszym spotkaniu może być fakt, że nie grali spotkania w środku tygodnia.
Pierwsze spotkanie między tymi ekipami zakończyło się wynikiem 3:2 dla Atheltiku. Dziś na Benito Villamarin “Verdiblancos” będą chcieli wziąć rewanż i potwierdzić swoje aspiracje do gry w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.
Michał Szewczyk
