Sezon marzeń Villarrealu
Ekipa Villarrealu rozgrywa jedną z najlepszych kampanii w swojej historii. Dojście do finału Ligi Europy, w którym zespół prowadzony przez Unaia Emery’ego zmierzy się z Manchesterem United, dobitnie to potwierdza. Oprócz ewentualnego zdobycia prestiżowego trofeum, drużyna z przedmieść Walencji wciąż ma szansę na finisz w TOP 5 na krajowym podwórku. Przed „żółtą łodzią podwodną” jednak dwa bardzo ciężkie spotkania. Dzisiaj przyjdzie im zmierzyć się z Sevillą, a w ostatniej kolejce podejmą celujący w mistrzostwo Real Madryt.
Gerard Moreno. Hiszpan, który być może zagra przeciwko Polsce na nadchodzących Mistrzostwach Europy, jest główną strzelbą zespołu. Napastnik rodem z Katalonii ma na swoim koncie 22 bramki i 5 asyst w La Liga, a przecież był także kontuzjowany przez kilka tygodni. Moreno imponuje swoją formą nie tylko w lidze, ale jest też jednym z najlepszych zawodników minionej edycji Ligi Europy. Gdy w niedzielne popołudnie Hiszpan będzie w dobrej dyspozycji, Villarreal może liczyć na dobry wynik.
Forma zespołu z Comunidad Valenciana jest w ostatnim czasie bardzo nierówna. Biorąc pod uwagę 15 najnowszych gier drużyny z Estadio de la Ceramica widzimy, że zaledwie 6 z nich zakończyło się ich zwycięstwem. W niedzielnym spotkaniu z Sevillą z powodu kontuzji Unai Emery nie będzie mógł skorzystać z Etienne Capoue’a, Samuela Chukwueze, Vicente Iborry oraz Juana Foytha. Dodatkowo za kartki pauzuje prawy obrońca Mario Gaspar, a więc hiszpański szkoleniowiec ma niemały ból głowy przed starciem z Andaluzyjczykami.
¡Partidazo con público ????!
— Villarreal CF (@VillarrealCF) May 16, 2021
???? @SevillaFC
???? @LaLiga
???? Jornada 37
⌚ 18.30h
???? Estadio de la Cerámica
???? @MovistarFutbol
???? #VillarrealSevillaFC
¡Nos vemos allí, groguets ????! pic.twitter.com/4kc6miBfl9
Mistrzostwo wciąż w zasięgu?
Sevilla, która w odróżnieniu do Villarrealu już jakiś czas temu odpadła z europejskich rozgrywek, celuje w mistrzostwo Hiszpanii. Zadanie z gatunku science-fiction? Być może, ale dopóki Julen Lopetegui i spółka mają matematyczne szansę na trofeum, w stolicy Andaluzji kibice wciąż mają prawo marzyć.
Zwycięstwo w meczu z Villarrealem jest obowiązkiem, jeśli Sevilla chce jeszcze wplątać się w walkę o najwyższe miejsca w lidze. Przystępując do tego spotkania „Sevillistas” zajmują 4 miejsce w tabeli, tracąc tylko (lub aż) 6 punktów do liderującego Atletico. Na korzyść zespołu z południa Hiszpanii może działać fakt, iż każdy z zawodników pierwszego składu jest zdrowy i będzie mógł znaleźć się w kadrze meczowej.
Historia mówi… remis?
9 ostatnich spotkań obu ekip to aż 5 remisów. W tym czasie Sevilla, która jest faworytem bukmacherów, zwyciężyła zaledwie dwa razy. Takim samym dorobkiem może poszczycić się Villarreal. Historia bezpośrednich meczów jasno pokazuje, że obie ekipy zazwyczaj dzielą się punktami, ale w pierwszym starciu w tym sezonie górą była Sevilla. Czy ekipa Unaia Emery’ego zrewanżuje się Sevilli za porażkę na jesieni? Tego dowiemy się zapewne kilkanaście minut po godzinie 20.
▶️ En un #VillarrealSevillaFC ocurría esto… ????#WeareSevilla #NuncaTeRindas pic.twitter.com/8R0wxDRuhT
— Sevilla Fútbol Club (@SevillaFC) May 16, 2021
Mecz Villarrealu z Sevillą w Radiu GOL już od 18:30! Gorąco zapraszamy!
Autor: Robert Saganowski