Robert Lewandowski robi kolejne kroki w celu jak najszybszego powrotu na boisko. Jednak jak poinformował na konferencji prasowej Hansi Flick Polak opuści wtorkowy mecz z Mainz. Napastnik Bayernu najwcześniej będzie gotowy na sobotni mecz z Bayerem Leverkusen.
Robert Lewandowski doznał kontuzja więzadła pobocznego prawego kolana w trakcie marcowego spotkania eliminacji mistrzostw świata w Katarze z Andorą. Od tamtego czasu kapitan reprezentacji Polski walczy o jak najszybszy powrót na boisko. W zeszły poniedziałek po raz pierwszy stawił się na boisku treningowym, gdzie przez pół godziny biegał z klubowym trenerem od przygotowania fizycznego. Z kolei w piątek odbył pierwszy trening z piłką.
Na powrót jednak jest za wcześnie. Taką informację przekazał na konferencji prasowej przed meczem wtorkowym spotkaniem z Bayerem Leverkusen Hansi Flick.
– Lewandowski robi znakomite wrażenie, ale na grę w meczu z Leverkusen może być za wcześnie. Mamy nadzieję, że będzie z nami w sobotę – tłumaczył trener Bayernu Monachium.
Bawarczycy zmierzą się wtedy na wyjeździe z Mainz.
Do tej pory Lewandowski opuścił do tej pory trzy ligowe spotkania – z RB Lipsk (1:0), Unionem Berlin (1:1) i VfL Wolfsburg (3:2) oraz dwumecz z Paris Saint-Germain w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, po którym monachijczycy odpadli z rozgrywek. Polak cały czas ma szanse na pobicie rekordu Gerda Mullera. Obecnie na swoim koncie ma 35 goli. Oznaczałoby to, że w ostatnich czterech meczach musiałby zdobyć sześć bramek
Autor: Artur Wahlgren