Na niedawno odbytym zebraniu komisji skoków narciarskich FIS opublikowano wstępny kalendarz na sezon 2021/22. Czego możemy się spodziewać?
Na pewno dużej ilości konkursów. Podczas zimowego maratonu skoki zagoszczą w 10. krajach w aż 18. miastach. Niezmiennie od kilku sezonów Polsce przypadła organizacja dwóch weekendów ze skokami narciarskimi. Standardowo, w połowie stycznia najlepsi zawodnicy świata zagoszczą na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Zmianie uległ natomiast termin zawodów w Wiśle. Polscy kibice przyzwyczajeni byli od kilku lat do inauguracji sezonu na popularnej „Malince”. W zbliżającej się kampanii po raz pierwszy w historii okazję do prologu sezonu dostanie rosyjski Niżny Tagił.
Na przełomie 2021 i 2022 roku kibice będą mogli obejrzeć 70. edycję Turnieju Czterech Skoczni, która rozpocznie się 29. stycznia w Oberstdorfie, a zakończy się w Święto Trzech Króli.
Wraz z początkiem lutego rozpoczną się Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Potrwają przez ponad dwa tygodnie, od 4. do 20. dnia miesiąca.
Sezon zakończy hat-trick mamucich konkursów: w Vikersund, Oberstdorfie i tradycyjnie w Planicy.
20-21 listopada Niżny Tagił (Rosja)
27-28 listopada Ruka (Finlandia)
4-5 grudnia Wisła (Polska)
11-12 grudnia Klingental (Niemcy)
18-19 grudnia Engelberg (Szwajcaria)
29 grudnia Oberstdorf (Niemcy)
1 stycznia Ga-Pa (Niemcy)
4 stycznia Innsbruck (Austria)
6 stycznia Bischofshofen (Austria)
15-16 stycznia Zakopane (Polska)
21-23 stycznia Sapporo (Japonia)
28-30 stycznia Willingen (Niemcy)
4-20 lutego Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie (Chiny)
26-27 lutego Lahti (Finlandia)
2-3 marca Lillehammer (Norwegia)
5-6 marca Oslo (Norwegia)
11-13 marca MŚ w lotach Vikersund (Norwegia)
19-20 marca Oberstdorf (Niemcy)
25-27 marca Planica (Słowenia)
Autor: Patryk Stysiński