Trzeci wygrany turniej z rzędu! Chwalińska najlepsza w Warszawie

Trwa niesamowita seria zwycięstw Mai Chwalińskiej. Po wygranych turniejach w Bytomiu i Grodzisku Mazowieckim teraz Polka okazała się najlepsza w zawodach rangi ITF z pulą nagród 60 tysięcy dolarów w Warszawie. Maja zadebiutuje w TOP 200 rankingu WTA! 

Zaskoczenie na początek

Maja Chwalińska przystępowała do turnieju w Warszawie jako jedna z faworytek do końcowego triumfu. W pierwszej rundzie jednak niespodziewanie męczyła się z Włoszką Camillą Rosatello, która zajmuje miejsce w siódmej setce rankingu WTA. Ostatecznie Maja wygrała ten mecz 6:3, 4:6, 6:2 i zameldowała się w 1/8 turnieju. Tam odniosła spokojnie zwycięstwo z reprezentantką Rosji Walentiną Iwachnienko 6:3, 6:1. 

Niesamowite emocje

Maja Chwalińska w ćwierćfinale mierzyła się z Gruzinką Ekateriną Gorgodze. Rywalka w rankingu WTA plasowała się ponad sto miejsc wyżej niż Polka. Pierwszy set padł łupem bardziej doświadczonej Gorgodze 7:5. Kolejne dwie partie to jednak znakomita gra 17-letniej Polki. Obie wygrane w tym samym stosunku 6:3 i po blisko trzech godzinach walki Chwalińska zameldowała się w półfinale. 

Rewelacyjna końcówka turnieju 

W decydujących meczach Maja była bezlitosna dla swoich rywalek. W półfinale po nieco ponad godzinnym meczu Polka pokonała Victoria Kan 6:2, 6:1 i czekała z niecierpliwością na mecz finałowy. W decydującym pojedynku znów czekała na nią reprezentantka Rosji Anastasiya Komardina. To spotkanie również gładko wygrała Chwalińska 6:3, 6:0 i sięgnęła po swój trzeci puchar w turniejach rangi ITF, ale pierwszy w którym pula nagród była na poziomie 60 tysięcy dolarów. 

 

Ogromny awans 

15 wygranych meczów z rzędu, triumfy w Bytomiu, Grodzisku Mazowieckim i Warszawie dały Polce mnóstwo punktów w rankingu WTA. Zawodniczka, która ponad tydzień temu zajmowała miejsce w czwartej setce, teraz zadebiutuje w TOP 200. Jest to ogromny sukces Mai Chwalińskiej, która jeszcze nie ukończyła nawet 18. roku życia.