Pokaz mocy Wojciecha Nowickiego oraz Pawła Fajdka w kwalifikacjach rzutu młotem podczas Mistrzostw Świata w Dosze. Awans Joanny Linkiewicz po świetnym finiszu.
Żadnych kłopotów z awansem do finału konkursu rzutu młotem nie miał Wojciech Nowicki. Jeden rzut na odległość 77,89 m w zupełności wystarczył, aby zdobyć minimum kwalifikacyjne. Zawodnik białostockiego Podlasia wygrał swoją grupę. Jeszcze lepszy był Paweł Fajdek, bo wynik 79,24 robi wrażenie. Młociarz Agrosu Zamość wygrał grupę B i był najlepszy w całych eliminacjach. Finał zaplanowano na środę, początek: godzina 20.40 (czasu polskiego), a Polacy należą do faworytów zmagań.
Joanna Linkiewicz po szalonym pościgu na ostatniej prostej zajęła czwarte miejsce w swoim biegu eliminacyjnym na 400 metrów przez płotki. Czas 55.97 dał w tej sytuacji awans do środowego półfinału i jest to sukces naszej zawodniczki.
W eliminacjach biegu na 3000 metrów z przeszkodami Krystian Zalewski wypadł poniżej oczekiwań. Czas 8:51.79 dał piętnaste miejsce drugim biegu. Zawodnik po starcie przyznał, że były to jego ostatnie mistrzostwa globu jako przeszkodowca, a przyszłość to dystans maratoński.
