Poza Hubertem Hurkaczem i Igą Świątek nie mamy już żadnych reprezentantów w singlu tenisowym. Mimo tego, nadal czeka nas wiele emocji na kortach w Tokio!
Turniej kobiet
Dziś do pierwszej rundy przystąpiła Magda Linette. Pech chciał, że już na początku dostała starcie z bardzo mocną Aryną Sabalenką. Niestety – Białorusinka okazała się dużo lepsza od reprezentantki Polski (więcej o tym spotkaniu TUTAJ). Z turniejem sensacyjnie pożegnała się Ashleigh Barty, czyli jedynka światowego rankingu. Australijka uległa Hiszpance – Sarze Sorribes Tormo. Jak to wytłumaczyć? Barty popełniła aż 55 niewymuszonych błędów. To horrendalna liczba, jak na poziom prezentowany przez tę tenisistkę. Pewnie do drugiej rundy przeszła za to Naomi Osaka. Faworytka gospodarzy rozprawiła się szybko z Chinką Saisai Zheng. Po pierwszej rundzie z turniejem pożegnała się dość sensacyjnie Ons Jabeur. Tunezyjka przegrała z Carlą Suarez Navarro. Dla Hiszpanki to pierwsze zwycięstwo po powrocie do tenisa po walce z nowotworem.
🇪🇸 ¡Vamos, España! 🇪🇸@sara_sorribes clinches a straight set win over world No.1 Aussie Ash Barty in Tokyo.
— wta (@WTA) July 25, 2021
🎥:@Eurosport #Tokyo2020 | #Olympics | #Tennis pic.twitter.com/q2Yzufi0cz
Do drugiej rundy awansowały dziś:
- Jekatierina Aleksandrowa (34.)
- Sara Sorribes Tormo (48.)
- Qiang Wang (49.)
- Fiona Ferro (64.)
- Camila Giorgi (58.)
- Karolina Pliskova (7.)
- Nadia Podoroska (38.)
- Aryna Sabalenka (3.)
- Carla Suarez Navarro (206.)
- Naomi Osaka (2.)
- Jelena Wiesnina (305.)
- Garbine Muguruza (9.)
- Elina Monfils (Svitolina) (6.)
- Alison van Uytvanck (62.)
- Donna Vekić (47.)
- Ajla Tomljanović (51.)
- Petra Kvitova (13.)
Turniej mężczyzn
Poza zwycięstwem Huberta Hurkacza (o którym pisaliśmy TUTAJ) również wiele się działo. Reprezentant gospodarzy Kei Nishikori odprawił z kwitkiem turniejową piątkę – Andrieja Rublowa. Dość spodziewanie z tokijskim turniejem pożegnał się Gael Monfils, który nadal nie może wrócić do pełni swojej dyspozycji po problemach natury psychicznej. Deblowy partner Huberta Hurkacza – Felix Auger-Aliassime równiez nie zaliczy wyjazdu do Tokio, do udanych. Już w pierwszej rundzie został ograny przez dużo niżej notowanego Maxa Purcella z Australii. Pewnie za to do drugiej rundy awansowali faworyci: Stefanos Tsitsipas, Diego Schwartzman, czy Alexander Zverev.
W drugiej rundzie zameldowali się dziś:
- Liam Broady (142.)
- James Duckworth (77.)
- Karen Chaczanow (25.)
- Daniel Galan Riveros (113.)
- HUBERT HURKACZ (11.)
- Alexander Zverev (5.)
- Michaił Kukuszkin (123.)
- Ilja Iwaszka (66.)
- Max Purcell (190.)
- Dominik Koepfer (57.)
- Marcos Giron (64.)
- Diego Schwartzman (13.)
- Stefanos Tsitsipas (4.)
- Kei Nishikori (69.)
- Frances Tiafoe (53.)
- Tomas Machac (145.)/Joao Sousa (137.) – mecz jeszcze trwa
Deble
Jeśli chodzi o polskie pary, to z turniejem po pierwszej rundzie pożegnały się Magda Linette i Alicja Rosolska, które uległy Amerykankom Jessice Peguli i Bethanie Mattek-Sands (znanej z występów z Igą Świątek) w dwóch setach. Tym sposobem jedyny duet, na jaki Polacy mogą jeszcze liczyć jest mikst Iga Świątek/Łukasz Kubot.
Autor: Dawid Lampa
