Przełom Kwietnia i Maja to dla piłki nożnej decydująca faza rozgrywek, która wiele wyjaśnia i kosztuje nas sporo emocji. W Monachium dzisiejszego wieczoru zostanie rozegrany pierwszy półfinał pomiędzy Bayernem Monachium, a Realem Madryt. Początek spotkania w Monachium o 21:00.

Legendarne pojedynki

Spotkania Bayernu Monachium z Realem Madryt w fazie pucharowej Ligi Mistrzów to bez wątpienia jeden z największych klasyków w historii. Zapewne każdy pamięta historyczne karne w 2012 roku, gdzie wówczas Cristiano Ronaldo i Sergio Ramos nie sprostali zadaniu pozbawiając królewskich awansu do finału. Innym przykładem jest również 2014 rok, gdzie również w roli głównej stanął Sergio Ramos, zdobywając dwie bramki w spotkaniu, które Real Carlo Ancellotiego rozgromił Bayern Pepa Guardioli aż 4:0, a oprócz dwóch bramek Ramosa dublet skompletował także Cristiano Ronaldo, wielki kat drużyny z Bawarii. Portugalczyk swoje kolejne show rozegrał trzy lata później, gdzie w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Mistrzów ustrzelił aż pięć bramek, jednak jak dobrze pamiętamy niektóre z nich wiązały się z dużymi kontrowersjami, co później pospieszyło UEFA do wprowadzenia systemu var. Rywalizacja z 2017 oprócz kontrowersji, wielkości Cristiano Ronaldo wyróżniała się również tym, że wówczas trenerem drużyny z Monachium był Carlo Ancelotti, czyli były i obecny szkoleniowiec Los Blancos.

Aktualna dyspozycja

Real po przed tygodniowym zwycięstwie w El Clasico jest już prawie pewny kolejnego tytułu Mistrza Hiszpanii, a w miniony weekend mimo wielu rotacji zdołali pokonać Real Sociedad, wygrywając ostatecznie 1:0. W tabeli mają aktualnie 84 punkty i 11 punktów przewagi nad drugą Barceloną. Z kolei Bayern Monachium, który po 11 latach panowania stracił tytuł Mistrza Niemiec stara się jeszcze zmazać plamę po tym fatalnym jak dla nich sezonie dobrymi wynikami, wygrywając ostatnie trzy spotkania odpowiednio z Eintrachtem Frankfurt, Unionem Berlin oraz FC Koeln. W najbliższy weekend czeka ich chyba ostatnie kluczowe starcie w Bundeslidze z Stuttgartem o przypieczętowanie wicemistrzostwa Niemiec, jednak cała uwaga Bayernu jest zwrócona na Ligę Mistrzów i konfrontację z Realem Madryt.

Wypowiedzi przedmeczowe

Carlo Ancelotti – trener Realu Madryt

~Dziesięć lat temu wygraliśmy tu 0:4? Przeszłość zostaje dobrym wspomnieniem. Jutro mamy inną historię. To pierwszy mecz półfinałów. Wierzymy w siebie, pamiętając, że gramy z rywalem, który ma jakość, środki i mocne indywidualności.

~Real jest teraz faworytem do gry w finale? Wierzymy w siebie, ale przy tym mamy dużo szacunku dla Bayernu. To prawda, że nie mają fantastycznego sezonu w Bundeslidze, ale dwumecz z Arsenalem był spektakularnym. Musimy na to spojrzeć. To bardzo silna ekipa w Europie i mieli dwa spektakularne spotkania. Trzeba też pamiętać o ich historii, mniej więcej takiej jak nasza, a historia ma duże znaczenie w Lidze Mistrzów.

~Mam na jutro jakiś sekret taktyczny? Nie sądzę. Jak mówię, każda drużyna ma swoją charakterystykę. Musimy dobrze ocenić Bayern, ale bez utraty naszej tożsamości. Potrzebujemy jutro wszystkich cech, jakie pokazaliśmy w tym sezonie: dobrej obrony i unikania kontr, ale także dobrego ataku.

Thomas Tuchel – trener Bayernu Monachium

~W tej chwili sam nie wiem na 100 procent. Niedługo rozpoczną się ostatnie testy Konrada Laimera, Matthijsa de Ligta i Dayota Upamecano. Konny wygląda najlepiej. Zobaczymy też, co z Jamalem Musialą i Leroyem Sane”.

~To, co Carlo zrobił dla piłki nożnej jako zawodnik i trener, jest ogromne. Mimo to zawsze jest bardzo uprzejmy i skromny. To niezwykłe. Jest przed kolejnym mistrzostwem Hiszpanii i dotarł do kolejnego półfinału LM”.

~Oczywiście potrzebujemy taktyki, ale potrzebujemy też szczęścia. Dzięki taktyce można wiele osiągnąć. Podejście to samochód, a zawodnicy go prowadzą. Musimy znaleźć dobrą równowagę i momenty, w których mamy gotowe rozwiązania. Zawodnicy również potrzebują swobody, aby móc to przeżyć. Oczywiście potrzebne jest też szczęście. Musimy też trochę rzucić wyzwanie szczęściu”.

~Chcemy pojechać na Wembley i tam wygrać.

Przewidywane składy

Bayern Monachium: Neuer – Kimmich, de Ligt, Dier, Mazraoui – Laimer, Goretzka – Sane, Musiala, Guerreiro – Kane.

Real Madryt: Łunin; Lucas, Rüdiger, Nacho, Mendy; Tchouaméni, Kroos, Valverde, Bellingham; Vinícius i Rodrygo

 

 

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Wielki sympatyk sportu w szczególności piłka nożna i skoki narciarskie, młody adept dziennikarstwa, a prywatnie kibic Liverpoolu i Kamila Stocha