Doskonałe widowisko sprezentowały nam dziś Świątek i Bencic. W ich meczu było wszystko, czego oczekuje kibic tenisa. Zawodniczki były w kosmicznej formie. Ostatecznie górą bardziej doświadczona Szwajcarka.

WTA

Co. Za. Spotkanie. Duży poziom zaprezentowały wczoraj Svitolina i Halep czy Kerber i Fernandez, ale to co robiły Bencic i Świątek przeszło ludzkie pojęcie. W pierwszym secie Szwajcarka miała 23 zagrania kończące, a Polka 24. Do tego jedynie 15 błędów własnych jednej i 13 drugiej. Niebotyczne statystyki. Trzeba również dodać, że ta partia rozstrzygnęła się dopiero przy wyniku 14-12 w tie-breaku. Obie panie spędziły na korcie godzinę i dwadzieścia sześć minut. Drugi set był krótszy. 44 minuty. Niestety, z korzystnym wynikiem dla Bencic. Przegrana z mistrzynią olimpijską to oczywiście nie wstyd, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Niemniej jednak w tym roku wyniki Igi Świątek nie są najgorsze, zwłaszcza patrząc na jej wiek. Cztery razy drugi tydzień największych turniejów to coś godnego pozazdroszczenia.

  • Belinda Bencić (12.) 2-0 (7-6 (12), 6-3) IGA ŚWIĄTEK (8.)

Dziś czekają nas jeszcze spotkania Pliskova – Pawliuczenkowa, Rogers – Raducanu i Sakkari – Andreescu.

Wczoraj w ćwierćfinale zameldowały się: Aryna Sabalenka, Barbora Krejcikova, Leylah Fernandez i Elina Svitolina.

Drabinka turnieju WTA do wglądu TUTAJ.

ATP

Felix Auger-Aliassime, Carlos Alcaraz, Botic van de Zandschulp, Danił Miedwiediew – tacy zawodnicy awansowali wczoraj do ćwierćfinału US Open. Alcaraz – zachwycił wszystkich swoją dojrzałą, jak na osiemnastolatka – grą. Van de Zandschulp – pamiętamy go z pokonania Hurkacza na French Open. Teraz z kwalifikanta stał się człowiekiem, który eliminuje Caspera Ruuda i Diego Schwartzmana. Zaskakujące twarze w wielkoszlemowym ćwierćfinale. Nie można wykluczać, że zajdą jeszcze dalej.

Dzisiaj o miejsca na etapie 1/4 finału walczy kolejna ósemka zawodników. Trwa spotkanie Zvereva z Sinnerem, a póżniej na kort wyjdą jeszcze Djoković i Brooksby, Otte i Berrettini oraz Opelka i Harris.

Drabinka turnieju ATP do wglądu TUTAJ.

UDOSTĘPNIJ