Doskonałe widowisko sprezentowały nam dziś Świątek i Bencic. W ich meczu było wszystko, czego oczekuje kibic tenisa. Zawodniczki były w kosmicznej formie. Ostatecznie górą bardziej doświadczona Szwajcarka.
WTA
Co. Za. Spotkanie. Duży poziom zaprezentowały wczoraj Svitolina i Halep czy Kerber i Fernandez, ale to co robiły Bencic i Świątek przeszło ludzkie pojęcie. W pierwszym secie Szwajcarka miała 23 zagrania kończące, a Polka 24. Do tego jedynie 15 błędów własnych jednej i 13 drugiej. Niebotyczne statystyki. Trzeba również dodać, że ta partia rozstrzygnęła się dopiero przy wyniku 14-12 w tie-breaku. Obie panie spędziły na korcie godzinę i dwadzieścia sześć minut. Drugi set był krótszy. 44 minuty. Niestety, z korzystnym wynikiem dla Bencic. Przegrana z mistrzynią olimpijską to oczywiście nie wstyd, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Niemniej jednak w tym roku wyniki Igi Świątek nie są najgorsze, zwłaszcza patrząc na jej wiek. Cztery razy drugi tydzień największych turniejów to coś godnego pozazdroszczenia.
Miała Iga Świątek pierwszego seta dwukrotnie na rakiecie. Po thrillerze kończy się zwycięstwem Szwajcarki. Ale co to był za set. Blisko 1,5h gry, prawie 50 winnerów. #USOpen
— Dawid Żbik (@DawidZbik) September 6, 2021
- Belinda Bencić (12.) 2-0 (7-6 (12), 6-3) IGA ŚWIĄTEK (8.)
Dziś czekają nas jeszcze spotkania Pliskova – Pawliuczenkowa, Rogers – Raducanu i Sakkari – Andreescu.
Wczoraj w ćwierćfinale zameldowały się: Aryna Sabalenka, Barbora Krejcikova, Leylah Fernandez i Elina Svitolina.
Drabinka turnieju WTA do wglądu TUTAJ.
ATP
Felix Auger-Aliassime, Carlos Alcaraz, Botic van de Zandschulp, Danił Miedwiediew – tacy zawodnicy awansowali wczoraj do ćwierćfinału US Open. Alcaraz – zachwycił wszystkich swoją dojrzałą, jak na osiemnastolatka – grą. Van de Zandschulp – pamiętamy go z pokonania Hurkacza na French Open. Teraz z kwalifikanta stał się człowiekiem, który eliminuje Caspera Ruuda i Diego Schwartzmana. Zaskakujące twarze w wielkoszlemowym ćwierćfinale. Nie można wykluczać, że zajdą jeszcze dalej.
Dzisiaj o miejsca na etapie 1/4 finału walczy kolejna ósemka zawodników. Trwa spotkanie Zvereva z Sinnerem, a póżniej na kort wyjdą jeszcze Djoković i Brooksby, Otte i Berrettini oraz Opelka i Harris.
Drabinka turnieju ATP do wglądu TUTAJ.