Real Madryt pokonał po rzutach karnych Arsenal w starciu rozgrywanym w ramach International Champions Cup. Mecz odbył się w Stanach Zjednoczonych. Obfitował w zwroty akcji, nie zabrakło kartek oraz bramek. Królewscy przegrywali już 0:2, ale zdołali doprowadzić do remisu, a w serii jedenastek okazali się lepsi od Anglików. W drugiej połowie z kolei poważanej kontuzji doznał Marco Asensio.

Fatalny start Królewskich 

Początek meczu zdecydowanie należał do Arsenalu. Już w 5. minucie Nacho Fernandez mógł zostać ukarany czerwoną kartką za faul przed własnym polem karnym. Sędzia oszczędził Hiszpana i pokazał mu tylko żółtą. Trzy minuty później nie było już innego wyjścia. Błąd przy wyprowadzeniu piłki popełnił Ramos, Lacazette minął Navasa oddał strzał na pustą bramkę. Tam jednak ręką zatrzymał ją właśnie Nacho. Sędzia wskazał na 11. metr, a Fernandez został ukarany czerwoną kartką. Kanonierzy wykorzystali rzut karny i wyszli na prowadzenie. Kopia poprzedniej sytuacji miała miejsce 15. minut później. Błąd w środku pola, strata piłki, tym razem jednak Aubameyang wyszedł sam na sam z bramkarzem Realu, Navas znów został minięty, piłkę z bramki próbował wybić jeszcze Ramos, ale nie zdołał zatrzymać pędzącej futbolówki. W końcówce pierwszej połowy czerwoną kartkę po stronie Kanonierów obejrzał Sokratis. To oznaczało, że w drugiej połowie kibice mieli szansę obejrzeć nietypowy pojedynek 10 na 10. W ostatniej minucie pierwszej połowy gola zdobyć mógł Benzema, ale jego strzał głową zatrzymał się na słupku.

Reaktywacja Realu po przerwie 

Arsenal po udanym początku meczu dominował w pierwszej połowie.  W przerwie Zidane zdecydował się dokonać sześciu zmian, a Emery nie wykonał żadnej. 10 minut po starcie drugiej części spotkania, ładną kombinacyjną akcję zakończył Gareth Bale.  Trzy minuty później już był remis. Podopieczni Zidane’a ponownie koronkowo rozegrali akcje, a dzieła zwieńczył Marco Asensio. Wynik 2:2 utrzymał się do końca meczu. Wtedy doszło do serii rzutów karnych. Tam skuteczniejsi okazali się gracze Zidane’a. Po stronie zwycięzców pomylił się tylko Bale. W Arsenalu swoich jedenastek nie wykorzystali Xhaka, Monreal i Burton. Karne zakończyły się wynikiem 3:2.

Tu można zobaczyć najważniejsze momenty spotkania pomiędzy Realem Madryt a Arsenalem.

Koniec sezonu dla Asensio?

Marco Asensio pojawił się na boisku w drugiej połowie, gdy zmienił Karima Benzemę. Hiszpan znakomicie czuł się po wejściu na boisko, brał udział w kolejnych akcjach zespołu, a w 59. minucie zdobył wyrównującą bramkę. Najgorsze przyszło jednak kilka minut później. Asensio walczył o odzyskanie piłki przed własnym polem karnym, po chwili upadł i już nie podniósł się z murawy.

Kilka godzin po zakończeniu meczu Real Madryt wydał oświadczenie,  w którym napisano, że Asensio doznał zerwania przedniego więzadła krzyżowego i uszkodzenia łąkotki bocznej w lewej nodze. Był to najgorszy możliwy scenariusz dla Hiszpana i Realu Madryt. Pewnym jest, iż nie wybiegnie on już na boisko w tym roku. Optymistycznie prognozuje się jego powrót na wiosnę 2020. W najgorszym wypadku nie pojawi się on wcale na placu gry w sezonie 2019/20.

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.