Sebastian Szymański, PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok 4:0 22.02.2020r. | fot. Mikołaj Barbanell

Kolejny piłkarski weekend za nami, kolejne podsumowanie, jak nasi rodacy spisali się poza granicami Polski. Ciężko narzekać na zbyt wiele, ponieważ głównie przebijają się bardzo duże plusy. Kto zaprezentował się najlepiej, a kto zawiódł? Zapraszam do przekonania się!

Premier League

W angielskiej elicie nie działo się zbyt wiele pozytywnego w kontekście polskich piłkarzy. W barwach Leeds nieco ponad pół godziny zagrał Mateusz Klich, który zapisał się w meczowym protokole, ale niestety żółtą kartką. Pawie zagrały naprawdę słaby mecz, ponieważ zostały rozbite 5-2 przez Brentford. Jeszcze gorsze humory panują wśród biało-czerwonego duetu w Aston Villi. Mimo dobrego wyniku, remisu 1-1 z Manchesterem City, pozytywów u Jana bednarka i Matty’ego Casha brak. Dlaczego? Były obrońca Lecha Poznań nie podniósł się z ławki, a Matty zszedł w 27 minucie z urazem.

Bundesliga

Po odejściu z Bayernu Roberta Lewandowskiego znaczna część uwagi wśród polskich kibiców również odwróciła się od niemieckiej ekstraklasy. Jest to całkiem zrozumiałe, ale nie można zapominać o reszcie naszych rodaków. W barwach Augsburga cały mecz rozegrał Rafał Gikiewicz i Robert Gumny. Mimo porażki 0-2 z Herthą, Gikiewicz miał drugą najwyższą ocenę w zespole (6.9), a Gumny wypadł słabiej (6.2).

Ligue 1

Podczas ostatniego okienka polska kolonia we Francji znacznie się zwiększyła. W barwach Clermont Foot 63 całe spotkanie, wygrane z Tuluzą 2-0, rozegrał Mateusz Wieteska, który zaprezentował się naprawdę przyzwoicie (7.1). Równie dobry występ zanotował duet z RC Lens, czyli Przemysław Frankowski i Łukasz Poręba, którzy wyszli w podstawowym składzie na mecz z Stade Remis, który zakończył się remisem 1-1.

Serie A

We Włoszech nie brakowało Polaków na boisku. W meczu Juventus-Fiorentina już w 9 minucie swoją bramkę zdobył Arkadiusz Milik, który zalicza fantastyczne wejście do Starej Damy. Na ostatnie 10 minut meczu w drużynie Violi wszedł Szymon Żurkowski. 68 minut dla Napoli rozegrał Piotr Zieliński, który miał walny udział w otwarciu wyniku, ponieważ zaliczył asystę przy trafieniu Kim Min-Jae, a Neapolitańczycy wygrali 2-1. W Spezii całe polskie trio wyszło w pierwszej 11-stce i zagrali pełne 90 minut, lecz ani Bartłomiej Drągowski, ani Jakub Kiwior, ani Arkadiusz Reca niczym nie zabłysnęli, a ich drużyna zremisowała 2-2 z Bologną. Słaby występ, który zakończył się już w przerwie zanotował Paweł Dawidowicz, a jego Hellas Verona wygrał 2-1 z Sampdorią, dla której ponad 70 minut zagrał Bartosz Bereszyński.

LaLiga

Absolutnie żadnym zaskoczeniem nie będzie kolejny genialny mecz Roberta Lewandowskiego. Polski snajper zdobył gola i walnie przyczynił się do pierwszej bramki, którą zdobył Raphinia, a Barcelona wygrała bezproblemowo z Sevillą.

Inne Ligi

Sporo działo się w holenderskiej Eredivisie. W barwach Vitesse zadebiutował wypożyczony z Wolfsburga Bartosz Białek, który zaliczył cichy, lecz aktywny występ. Pięterko niżej, w pomocy, zagrał także Kacper Kozłowski, który zanotował bardzo przyzwoite spotkanie. Fantastyczną bramkę dla Feyenoordu zdobył Sebastian Szymański, a ekipa z Rotterdamu pokonała Go Ahead Eagles 4-3. Za Oceanem, w amerykańskiej MLS, niecałe pół godziny rozegrał Jarosław Niezgoda którego Portland Timbers wygrało 2-1 z Atalantą United. W meczu Charlotte FC vs FC Cincinnati, dla Charlotte całe spotkanie zagrał Kamil Jóźwiak, a z ławki w 58 minucie wszedł Karol Świderski.

Ubiegły weekend należał do naprawdę udanych w wykonaniu Polaków. Padło trochę goli, miały miejsce obiecujące występy, więc nastroje są naprawdę optymistyczne. Jak będzie za tydzień? Oby podobnie!

Mikołaj Sarnowski

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.