Jan Firlej, PlusLiga: GKS Katowice 0:3 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, 26.02.2020 | Fot. Patryk Kowalski

Witamy w 2021 roku! Nowy rok nie pozwolił nam odetchnąć na długo od siatkarskich emocji (i bardzo dobrze), więc już dziś Plusliga rozpoczyna 2021 rok! Nie będzie to jednak regularnie rozegrana kolejka, ale odrabianie zaległości spowodowanych wymuszonymi przerwami z powodu zakażeń koronawirusem. Rozgrywki w nowym roku zainicjują drużyny PGE Skry Bełchatów i GKS-u Katowice. 

Poprzedni rok nie rozpieszczał nas przez praktycznie żadną chwilę – pandemia koronawirusa postawiła cały świat na głowie. Ucierpiała gospodarka, wiele osób straciło pracę, zdrowie czy życie, z racji bezpieczeństwa musieliśmy założyć na twarz maski. Mocno ucierpiał również sport – odwołano wiele imprez w tym igrzyska olimpijskie. Fani siatkówki nie doczekali się zwycięzcy sezonu Plusligi, gdyż władze Polskiej Ligi Siatkówki przedwcześnie zakończyły rozgrywki, z resztą podobnie postąpiło parę innych państw. Sezon 2020/2021 wystartował zgodnie z planem, jednak dużym kosztem – praktycznie wszystkie drużyny dopadła choroba SARS-CoV-2, niektórzy zawodnicy czy członkowie sztabu przechodzili infekcje bardzo dotkliwie. Na dodatek, zapełnione przez kibiców trybuny od października opustoszały. Nic nie wskazuje na to, że wierni fani wejdą na hale w najbliższym czasie. Myślmy pozytywnie i miejmy nadzieję, że ten horror niedługo się skończy i razem będziemy mogli w zdrowiu i szczęściu wspólnie cieszyć się sportem w szerszym gronie! Tego na nowy, 2021 rok życzy wam redakcja RadiaGOL! 

A teraz, zapraszamy na zapowiedź nadchodzących, zaległych meczów siatkarskiej Plusligi, które odbędą się w nadchodzącym tygodniu! 

GKS Katowice – PGE Skra Bełchatów (14:45, zaległy mecz 9. kolejki)

Obie ekipy pomyślne zakończyły rok 2020. Siatkarze PGE Skry Bełchatów w trzech setach pokonali drużyn Cerradu Enei Czarnych Radom, a GKS Katowice po zaciętym boju pokonał MKS Będzin. Gieksa notuje drugi bardzo dobry sezon z rzędu, grają bardzo starannie i zespołowo. Drużyna Michała Mieszko Gogola powoli powraca do życia i wszystko co złe mają już raczej za sobą. Ten zespół w odpowiedniej formie potrafi odprawić rywala z kwitkiem. Katowiczanie przekonali się o tym w poprzednim sezonie, kiedy to Skra nie dała im szans, wygrywając 0-3. Bilans spotkań nie przemawia na korzyść drużyny Grzegorza Słabego. Na 8 rozegranych spotkań z bełchatowianami udało im się wygrać tylko raz. PGE Skra Bełchatów napędzana żądzą wskoczenia do fazy play-off może nie pozostawić większych złudzeń GKS-owi Katowice, którzy jednak potrafią być bardzo nieobliczalni. 

 

VERVA Warszawa ORLEN Paliwa – Stal Nysa (05.01, 17:30, zaległy mecz 3. kolejki)

Drużynie VERVY Warszawa ORLEN Paliwa nie udało się zamknąć roku 2020 w udany sposób i jednocześnie nie sprawili niespodzianki, gdyż Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała z nimi 1-3. Beniaminek Plusligi Stal Nysa w zdecydowanie lepszych humorach kończył poprzedni rok – ekipie Krzysztofa Stelmacha udało się pokonać Skrę Bełchatów 3-0. Poprzednie starcie między tymi dwoma drużynami zakończyło się po tie-breaku w którym lepsi byli siatkarze Andrei Anastasiego. Stołeczni mają swoje większe i mniejsze problemy w grze, co widać było w spotkaniu z ZAKSĄ i na przestrzeni całego sezonu. W przypadku Stali i ich poprzedniego meczu, to Stalowcom wychodziło praktycznie wszystko, jednak trudno będzie powtórzyć ten sam wyczyn w pojedynku ze warszawianami. Tak czy inaczej Stal Nysa pokazała, że potrafi wykorzystywać problemy wyżej notowanych rywali. Czy uda im się to we wtorek? 

Jastrzębski Węgiel – GKS Katowice (06.01, 17:30, zaległy mecz 10. kolejki)

Trzy dni po meczu z PGE Skrą Bełchatów katowiczanie wybierają się na arcytrudne spotkanie z Jastrzębskim Węglem. Drużyna Luke’a Reynoldsa w ostatnim meczu 2020 roku nie dała większych szans Asseco Resovii Rzeszów i wskoczyła na drugie miejsce w ligowej tabeli. Gieksa będzie musiała się szybko zregenerować i w pełna świeżości przystąpić do pojedynku z Pomarańczowymi, którzy na odpoczynek i przygotowanie mieli bardzo dużo czasu. GKS Katowice z Jastrzębskim Węglem w całej swojej historii pojedynków w Pluslidze na 8 spotkań wygrał tylko raz – bilans identyczny jak w przypadku pojedynków z PGE Skrą Bełchatów. Będący na fali jastrzębianie są zdecydowanymi faworytami tego meczu.

MKS Będzin – Asseco Resovia Rzeszów (07.01, 17:30, zaległy mecz 9. kolejki)

Główny kandydat do spadku z ligi, czyli MKS Będzin nadal zmaga się z serią porażek. Wielokrotnie mieli okazję być na dobrej drodze do wygrania meczów, lecz zawsze brakowało im skupienia w końcówkach spotkań, co najczęściej kończyło się sromotną porażką w całym meczu. Drużyna Asseco Resovii Rzeszów nie gra fenomenalnej dla oka siatkówki, lecz ma zdecydowanie więcej atutów – silna zagrywka i mocniejszy atak. Tymi elementami Duma Podkarpacia może solidnie utrudnić życie w tym meczu drużynie Jakuba Bednaruka. Kibice będzińskiej ekipy ciągle wierzą w przełamanie, jednak nawet nierówno grająca Resovia może okazać się lepsza od nich. 

 

Źródło: plusliga.pl

Autor: Janusz Siennicki

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.