Wielkie siatkarskie święto juz za nami! Wśród kobiet w tegorocznej Lidze Mistrzyń triumfowało włoskie A. Carraro Imoco Volley Cogneliano. Puchar dla najlepszego męskiego klubu w Europie trafił do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle!!!
WIELKI TRIUMF ZAKSY

fot. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Zespoły wyszły następującymi składami: TRENTINO (Lucarelli, Abdel-Aziz, Giannelli, Lisinac, Kooy, Podrascanin, Rossini), ZAKSA (Kaczmarek, Kochanowski, Toniutti, Śliwka, Semeniuk, Smith, Zatorski). Finałowe spotkanie lepiej zaczęła drużyna z Trydentu prowadząc 5:2.  Kędzierzynianie spokojnie wchodzili w mecz doprowadzając do remisu 10:10. Dzięki atakowi Davida Smitha ZAKSA po raz pierwszy wyszła na prowadzenie 12:11. Kolejne akcje to ciosy z obu stron. Na tablicy widniał wynik 18:18. Łukasz Kaczmarek przy wykonywaniu zagrywki przeszedł linię dziewiątego metra, ale w odpowiedzi świetnym atakiem popisał się Kamil Semeniuk. Po tej akcji o pierwszą przerwę poprosił trener Trentino – Angelo Lorenzetti. Aleksander Śliwka pewnie zaatakował z sytuacyjnej piłki i Zaksa wyszła na prowadzenie 21:19. Siatkarze włoskiego zespołu doprowadzili do remisu 21:21. O czas poprosił trener Nikola Grbić. Zakda po dobrej akcji oraz asie serwisowym Davida Smitha ponownie wyszła na dwupunktowe prowadzenie.  W aut zaatakował Lucarelli, co dało piłkę setową Kędzierzynianom. Podrascanin zdobył 22 punkt, ale to mocny atak Kaczmarka zakończył pierwszego seta wynikiem 25:22

Kolejna partia rozpoczęła się od prowadzenia Trentino po ataku Lisinaca oraz asie serwisowym Abdel-Aziza. Zaksa w swoim stylu szybko wróciła do gry i doprowadziła do remisu 4:4. Kolejne akcje były pełne błędów, ale to Włosi utrzymywali dwupunktowe prowadzenie – 7:5, 8:6, 9:7, Toniutti wyczyścił siatkę, a kapitalnym atakiem popisał się Śliwka. Siatkarze Trentino popełnili błąd podwójnego odbicia i obserwowaliśmy remis 9:9. Mimo dwóch słabszych akcji polskiego zespołu, udało się wyrównać – 12:12. Po raz pierwszy w tym secie na prowadzenie wyszła Zaksa – 14:13. As Kamila Semeniuka skłonił Lorenzettiego do wzięcia czasu. Kolejne akcje to genialne granie zawodników z Kędzierzyna-Koźla i prowadzenie 17:13. Zaksa utrzymywała bezpieczny dystans w drugiej partii – 19:16, 21:18. Gra punkt za punkt pozwoliła Zaksie dowieźć bezpieczny wynik do końca i zwyciężyć 25:22.

Trzecia odsłona to kopia poprzednich setów, od prowadzenia 4:0 zaczęli zawodnicy Trentino. Taki dystans nie utrzymał się jednak długo i Zaksa zbliżyła się na 5:6, by po chwili wyrównać – 9:9. Zacięta walka trwała, na tablicy widniał remis 12:12. Na prowadzenie wysuneła sie drużyna Trentino – 16:14. O czas natychmiast poprosił Nikola Grbić. Po ataku Lucarelliego i aucie Śliwki było już 18:14. Włosi nie wypuścili wypracowanej przewagi i chociaż Kędzierzynianie ambitnie walczyli, to ulegli w tej partii 20:25.

Prowadząca 2:1 w Super Finals Zaksa, z wielkim zaangażowaniem weszła w czwartego seta i nie pozwoliła odskoczyć włoskiemu zespołowi. Trwała wymiana ciosów – 3:3 i 5:5. Wykorzystana kontra pozwoliła wyjść na prowadzenie drużynie z Kędzierzyna – 7:5. Jednak Itas szybko doprowadził do remisu 7:7. Nakręcona włoska drużyna wyszła na prowadzenie 11:9, by po chwili cieszyć się z trzypunktowej zaliczki – 14:11. Itas Trentino nie zwalniał tempa 16:13. Zaksa odrabiała straty, ale siatkarze z Trydentu utrzymywali prowadzenie (17:15, 19:17). W decydującej partii ponownie trwała walka punkt za punkt do stanu 23:23. Na prowadzenie wyszła ZAKSA, jednak ponownie mieliśmy remis. Walka na przewagi – 25:25, 26:26. Kędzierzynianie wykorzystali kolejną piłkę meczową  i odnieśli historyczny friumf! ZROBILI TO!!!

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (POL) – TRENTINO Itas (ITA) 3:1 (25:22, 25:22, 20:25, 28:26)

MVP: Aleksander Śliwka

Rewalacyjna passa trwa! Imoco Volley Conegliano triumfuje w Veronie!

fot. CEV

Równie zacięte było spotkanie dwóch najlepszych żeńskich zespołów w Europie. Po blisko trzech godzinach pojedynku zwycięzcą okazał się klub A. Carraro Imoco Volley Conegliano. Starcie to było pojedynkiem Paoli Egonu i Isabelle Haak. Lepiej mecz rozpoczęły siatkarki VakifBank Istambul, jednak rywalki potrafiły przeciwstawić się siatkarkom prowadzonym przez Giovanniego Guidettiego. Grę Imoco nakręcała Joanna Wołosz, która najważniejsze piłki posyłała do swojej atakującej. Paola Egonu w decydującym meczu zdobyła 40 punktów! Zespół Imoco Conegliano po raz pierwszy wygrał Ligę Mistrzyń.

Imoco Volley Conegliano (ITA) – VakifBank Istambul (TUR) 3:2 (22:25, 25:22, 23:25, 25:23, 15:12)

MVP: Paola Egonu

Autor: Mateusz Gajda

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.