Reprezentacja, która z roku na rok się rozwija i powoli dołącza do grona regularnych faworytów do wygranej na EURO. Czy Belgowie zagrają „turniej życia” i zaskoczą innych kandydatów do zwycięstwa?
Największe sukcesy
- 3. miejsce Mistrzostw Świata (1): 2018
- 2. miejsce Mistrzostw Europy (1): 1980
Belgowie na ostatnich turniejach byli określani jako czarny koń. Teraz można ich wymieniać w gronie faworytów do ostatecznego zwycięstwa. Kadra kraju ze stolicą w Brukseli jest na tyle mocna, by sprawić psikusa innym reprezentacjom.
Historia występów na EURO
2. miejsce w 1980 roku i 3. miejsce osiem lat wcześniej – to największe sukcesy reprezentacji Czerwonych Diabłów w Mistrzostwach Starego Kontynentu. W 2016 roku – na ostatnim turnieju – udało im się dotrzeć do ćwierćfinału, gdzie sensacyjnie odpadli z Walią. Belgowie ewidentnie nie udźwignęli presji ciążącej na nich w tamtym momencie, gdyż byli drużyną na papierze lepszą. Na zbliżającym się turnieju na pewno celują w poprawienie wyniku sprzed pięciu lat.
It’s #DEVILTIME. 💪🏽🇧🇪 #EUROHyped #EURO2020 pic.twitter.com/pTf80Iss5s
— Belgian Red Devils (@BelRedDevils) May 19, 2021
Rekordy
Pierwsza czwórka zawodników z największą liczbą występów w reprezentacji Belgii to piłkarze, którzy nadal aktywnie grają w piłkę. Na miejscu numer jeden znajduje się Jan Vertonghen (126 meczów), dalej Axel Witsel (110), Toby Alderweireld (107) i Eden Hazard (106) .
Jeśli chodzi o bramki również króluje piłkarz aktywny – i nadal mający przed sobą kilka lat kariery. Mowa tu o Romelu Lukaku, który w 91. meczach w narodowych barwach uzbierał aż 59 goli.
Kadra
Używając jednego słowa – mocna. Topowy bramkarz – Thibaut Courtois. Doświadczeni obrońcy – Toby Alderweireld czy Jan Vertonghen. Fantastyczny mózg w środku pola – Kevin de Bruyne. Strzelba w ataku – Romelu Lukaku. Belgowie mają kapitalnie obstawiony „kręgosłup” reprezentacji, a wartościowi „dopełniacze” składu również potrafią wspiąć się na wysoki poziom. Czerwone Diabły mogą namieszać!
Droga do EURO
Trzy stracone bramki. To wiele mówi. Do tego czterdzieści strzelonych. Przez eliminacje do turnieju Belgowie przeszli jak burza. Nie stracili ani jednego punktu. Odstawili przeciwników z kwitkiem i nie musieli oglądać się za siebie. Duża w tym zasługa klasowych piłkarzy, ale również trenera – Roberto Martineza – który idealnie przygotował zespół na mecze eliminacyjne.
Już teraz zapraszamy Państwa gorąco na relacje z meczów Mistrzostw Europy, które od 11 czerwca na antenach Radia GOL!
Autor: Dawid Lampa
