Branko Vujović
Branko Vujović / PGNiG Superliga: NMC Górnik Zabrze 27:34 PGE VIVE Kielce / fot. Patryk Kowalski

Dziś, 24 marca Łomża Vive Kielce podejmie na własnym parkiecie MKS Zagłębie Lubin w ramach 20. kolejki PGNiG Superligi mężczyzn. Spotkanie w stolicy województwa świętokrzyskiego będę miał przyjemność skomentować osobiście, prosto z Hali Legionów. Relacja na żywo w Kanale 3. Radia GOL od godziny 17:15.

Starcie 20. kolejki PGNiG Superligi mężczyzn, w którym to lider, Łomża Vive Kielce podejmie w Hali Legionów siódme w tabeli MKS Zagłębie Lubin, rozegrane zostanie awansem. Faworytem pojedynku będą siedemnastokrotni mistrzowie Polski, którzy do tej pory nie stracili choćby „oczka”. Na 17 spotkań wygrali wszystkie i z kompletem 51 punktów pewnie przewodzą w tabeli krajowych rozgrywek.

Ich środowy rywal, którym będzie MKS Zagłębie Lubin, w szesnastu dotychczas rozegranych potyczkach zgromadził 22 „oczka”. Na taki dorobek punktowy złożyło się sześć zwycięstw i cztery porażki po dogrywce. Bilans bramek podopiecznych Jarosława Hipnera jest niekorzystny i wynosi 433:467, podczas gdy stosunek kielczan to 602 trafienia przy 433 przepuszczonych rzutach.

Podopieczni Talanta Dujshebaeva w marcu tego roku rozegrali już cztery spotkania. Szczypiorniści z Kielc obecny miesiąc rozpoczęli od porażki z niemieckim SG Flensburg-Handewitt w ramach ostatniego meczu fazy grupowej EHF Champions League. Czwartego marca rywale wygrali w Hali Legionów 31:28, triumfując w grupie A i jednocześnie zrzucając „żółto-biało-niebieskich” na trzecie miejsce w tabeli.

Zaledwie dwa dni później kielczanie ponownie zagrali we własnej hali. Tym razem podejmowali Górnika Zabrze w ramach 16. kolejki PGNiG Superligi mężczyzn. Gospodarze wygrali 34:30 i umocnili się na czele rozgrywek. Zaraz po tym spotkaniu rozpoczęła się przerwa reprezentacyjna.

Po powrocie z niej (18 marca) podopiecznym Talanta Dujshebaeva przyszło mierzyć się z Orlenem Wisłą Płock. W Hali Legionów doszło zatem do drugiej w tym sezonie „Świętej wojny” – tym razem w półfinale Pucharu Polski piłkarzy ręcznych. Gospodarze po kapitalnym pojedynku „na noże” wygrali 29:27 i w finale rozgrywek zmierzą się z Grupą Azoty SPR Tarnów.

Z tym zespołem siedemnastokrotni mistrzowie Polski zmierzyli się zaledwie trzy dni później. Drużyna kierowana przez Patrika Liljestranda nie sprostała jednak faworyzowanym „żółto-biało-niebieskim” i poległa w Arenie Jaskółka 20:31 w 17. kolejce PGNiG Superligi mężczyzn. Bohaterem spotkania został bramkarz kielczan – Miłosz Wałach, który zanotował aż 21 interwencji, co dało mu 51% skuteczności.

Jestem bardzo zadowolony, potrzebowałem takiego meczu! Fajnie, że drugi raz w tym sezonie dostałem szansę zagrania od pierwszej minuty. Myślę, że wykorzystałem ją i jestem szczęśliwy. Tarnów to zespół naprawdę szybki, mają po dwóch zawodników na każdej pozycji, grają ułożoną piłkę ręczną i oddają dużo rzutów z drugiej linii. Wydaje mi się też, że dokonują wielu przechwytów i rzucają wiele bramek z kontry. Jestem głodny gry i treningu oraz gotowy na kolejne wyzwania!

– ocenia 19-latek.

Z kolei MKS Zagłębie Lubin w marcu rozegrało tylko dwie potyczki. Pierwszą z nich było starcie w półfinale Pucharu Polski piłkarzy ręcznych przeciwko… Grupie Azoty SPR Tarnów. Jak można się domyślać, 13 marca górą byli podopieczni Patrika Liljestranda, którzy zwycięstwem 30:21 zapewnili sobie po raz pierwszy w karierze awans do finału pucharowych rozgrywek, co jest zdecydowanie największym sukcesem w historii tego klubu.

Równo tydzień później MKS Zagłębie Lubin miało szansę na rehabilitację. Nie została ona jednak wykorzystana, ponieważ rywal był mocno wymagający. Zdecydowanie mocniejsze okazały się Azoty-Puławy, które wygrały w Hali widowiskowo-sportowej RCS w Lubinie 32:23.

Po kilku dniach przerwy „Miedziowi” stoczą kolejny ligowy pojedynek. Terminarz obecnego sezonu PGNiG Superligi mężczyzn jest mocno poszarpany, dlatego też lubinianie po starciu w ramach 17. kolejki zmierzą się w meczu… 20. serii gier. W kieleckiej Hali Legionów czekać na nich będą mistrzowie Polski, szczypiorniści Łomży Vive Kielce.

W meczach z takim rywalem trzeba jak najwięcej wyciągać. Chcemy dać z siebie sto procent i walczyć oraz pokazać się z jak najlepszej strony

– zapewnia Marcel Sroczyk, skrzydłowy Zagłębia Lubin.

Piłka meczowa PGNiG Superligi
PGNIG Superliga: NMC Górnik Zabrze 27:34 PGE VIVE Kielce | Fot. Patryk Kowalski

Spotkanie 20. kolejki PGNiG Superligi, w którym to Łomża Vive Kielce podejmie na własnym parkiecie MKS Zagłębie Lubin, rozpocznie się punktualnie o godzinie 17:15. Mecz rozegrany zostanie awansem. Pojedynek ambitnych lubinian z siedemnastokrotnym mistrzem Polski będę miał przyjemność skomentować osobiście, prosto z Hali Legionów. Relacja na żywo w Kanale 3. Radia GOL. Zapraszam!

ZOBACZ TAKŻE: Snooker: Zwycięstwo Marka Williamsa w turnieju WST Pro Series 2021

UDOSTĘPNIJ
Bartosz Pająk
Komentator i redaktor Radia GOL, ponadto piłkarz i spiker IV-ligowego Orlicza Suchedniów oraz jego człowiek od social mediów. Prywatnie sympatyk Manchesteru United, polskiej Ekstraklasy i pierwszej ligi. W wolnych chwilach miłośnik transportu kolejowego.