Niczym starcie rewolwerowców zapowiada się nadchodzący wielkimi krokami mecz Widzewa Łódź z Miedzią Legnica. Drużyny zmierzą się ze sobą niemal punkt dwunasta i z pewnością czeka nas nie lada gratka.
Widzew Łódź, lider tabeli Fortuny 1. Ligi, podejmie na własnej murawie wicelidera, hardo depczącego mu po piętach – Miedź Legnicę. Starcie tytanów można by rzec, bo od wyniku tego spotkania zależeć będzie dalszy układ na szycie tabeli. Między Widzewem a Miedzią są dwa punkty różnicy, stąd spodziewać się można, że goście z Legnicy przyjadą do Łodzi dać z siebie absolutnie wszystko.
Tak naprawdę oba zespoły prezentują w tym sezonie bardzo dobrą, równą formę. Oba mają na swoim koncie po dwie porażki, z tymże Widzew jedną z nich zaliczył w ostatnim ligowym meczu z Resovią Rzeszów. Było to jedno z gorszych spotkań lidera w tym sezonie, bezbarwna gra, dużo błędów, które przyczyniły się do utraty bramki – nie jest to Widzew, który chce się oglądać. Kilka dni później łodzianie rozegrali pojedynek w ramach Pucharu Polski, gdzie podjęli na własnym obiekcie GKS Jastrzębie. Wówczas wyglądało to zgoła inaczej i zdecydowanie nie tylko sam wynik (4:1), ale również przebieg spotkania mógł podbudować morale drużyny.
Miedź Legnica nie może narzekać na ostatnie wystąpienia w lidze. Na pięć spotkań jedynie jeden remis, reszta to komplet punktów zapisany na swoim koncie. Jednakże ostatnim meczem, jaki miał miejsce, było ten w rozgrywkach o Puchar Polski. Legniczanie nie mogą być zadowoleni z rezultatu, gdyż odpadli z dalszej rywalizacji po serii rzutów karnych i nietrafionym uderzeniu przez Chucę. Jest to w pewien sposób bolesna porażka, mimo tego Miedź zapewne przekuje to w coś dobrego i spróbuje uszczknąć punkty w nadchodzącym spotkaniu ligowym.
Potyczka rozpocznie się już o godzinie 12:40. Sędzią głównym będzie natomiast Daniel Stefański.
Autor: Liwia Waszkowiak
