W piątek 10. kolejka PKO BP Ekstraklasy zostanie zainagurowana w Gliwicach. Do Warszawy przyjedzie Miedź, która ugrzęzła w strefie spadkowej. 


Piast Gliwice – Śląsk Wrocław 

Zawodnicy Waldemara Fornalika po tragicznym początku sezonu wchodzą na odpowiednie tory. Na pięć ostatnich meczów doznali jednej porażki z Lechem Poznań (0:1). Trzy zwycięstwa były w głównej mierze zasługą trafieniom Kamila Wilczka (4 gole) oraz asystom Damiana Kądziora. – Śląsk to nieprzewidywalny zespół. Musimy być bardzo skoncentrowani, skrupulatni i pewni w naszych poczynaniach – zapowiada szkoleniowiec gospodarzy. Piastunki z dorobkiem dziesięciu punków są nad kreską, a po ciekawych derbach Śląska z Górnikiem Zabrze (3:3) perspektywy są obiecujące. 

Trzy wygrane, trzy remisy i trzy blamaże – takie osiągnięcia plasują Wojskowych w środku stawki. Ivan Djurdjević zdradził, że Petr Schwarz nadal walczy z urazem, a po Eriku Exposito widać rosnącą pewność siebie. – Wiemy, że Piast to jakościowy zespół i ma przed wszystkim doświadczonego szkoleniowca, który nie raz udowodnił, że potrafi wychodzić z kryzysów – mówi Serb. 

Legia Warszawa – Miedź Legnica 

Legioniści ponieśli dotkliwą porażkę z Rakowem Częstochowa (0:4), a piątkowy rywal wydaje się idealny, by zrehabilitować się przed własną publicznością, którą coraz chętniej wypełnia trybuny przy Łazienkowskiej. – Dostaliśmy łomot i musimy się po nim podnieść. Byłbym słabym trenerem, gdybym przesadnie dramatyzował. Przerwę reprezentacyjną możemy rozpocząć z 20 punktami na koncie – tłumaczy Kosta Runjaić. Przy pewnych okolicznościach gracze ze stolicy mogą zasiąść na fotelu lidera przed pauzą na kadrę. 

Gdy patrzymy na letnie wzmocnienia beniaminka z Legnicy, to słabsze rezultaty mogą rozczarowywać. Wojciech Łobodziński na razie utrzymuje posadę, ale włodarze będą reagować w przypadku kolejnych niepowodzeń. Miedź jako jedyna nie zdołała zachować czystego konta. Pod znakiem zapytania stoi występ Nemanji Mijuskovicia. Wciąż poza kadrą meczową znajdują się Damian Tront i Hamza Bahaid. – Mamy trochę problemów zdrowotnych. Nie wiadomo czy zagra Nemanja Mijusković, mający problemy z mięśniem czworogłowym. Kilku zawodników po ostatnim meczu jest poobijanych. Będziemy czekać do ostatniej chwili  – przyznał szkoleniowiec. 


godz. 18:00 | Piast Gliwice – Śląsk Wrocław

godz. 20:30 | Legia Warszawa – Miedź Legnica 

UDOSTĘPNIJ