Dany Drinkwater spowodował wypadek samochodowy. Piłkarz Chelsea przebywa obecnie w areszcie, ponieważ w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu.
Do incydentu doszło w nocy z piątku na sobotę. Drinkwater wracał z imprezy charytatywnej. Po północy prowadzony przez Anglika Range Rover uderzył w Skodę. Trzech uczestników wypadku doznało „lekkich obrażeń”. Zdecydowanie bardziej ucierpiały samochody.
Drinkwater po zdarzeniu trafił do aresztu. Postawiono mu poważne zarzuty – prowadzenia pojazdu i spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu.
– To był naprawdę paskudny wypadek. Danny’ego widziano, jak świetnie się bawił w barze, ale skończył strasznie. Kawałki samochodu, w który uderzył, latały po całej drodze. Danny bawił się ostatnio jak szalony, ale mam nadzieję, że będzie to sygnał pobudki, który każe mu zwolnić – cytuje „The Sun” wypowiedź anonimowego informatora.
Ten sezon jest dla Anglika kompletnie nieudany – już na początku został skreślony przez szkoleniowca Chelsea, Maurizio Sarriego. W obecnej kampanii pojawił się na boisku ledwie raz – zagrał 30 minut w meczu o Tarczę Wspólnoty.
