Dzisiejsze starcie pomiędzy Realem Madryt, a Bayernem Monachium będzie wielką walką o finał na Wembley, gdzie już od wczoraj czeka świeżo upieczony finalista Borussia Dortmund. Początek spotkania  na Santiago Bernabeu o 21:00.

Real Madryt w tej edycji ligi mistrzów  mimo dotarcia do półfinału wygrał zaledwie jedno spotkanie w fazie pucharowej z RB Lipskiem w 1/8. Dziś po pierwszym spotkaniu w Monachium zremisowanym 2:2 są stawiani w roli faworytów ze względu na to, że dziś wystąpią jako gospodarze, a jak wiemy Santiago Bernabeu w Lidze Mistrzów to jest prawdziwa twierdza, gdzie po raz ostatni przegrali ponad dwa lata temu rywalizując z Londyńską Chelsea. W miniony weekend Real pewnie pokonał Cadiz 3:0, grając w dużej większości rezerwowymi. Warto również wspomnieć, że po długiej przerwie do bramki wrócił Thibaut Courtois. Oprócz wysokiego zwycięstwa Królewscy zapewnili sobie 36 tytuł mistrza Hiszpanii po tym jak Girona pokonała Barcelonę.

~Musimy postarać się jak najlepiej wykorzystać nasz stadion. Mamy nadzieję i wielką szansę na ponowne dotarcie do finału. Biorąc pod uwagę trudności, których jest wiele, postaramy się jutro dać z siebie wszystko.

~Jako kluby jesteśmy do siebie podobni. To kluby, które mają wspaniałą historię i wiele sukcesów. Myślę, że szanujemy się nawzajem i to sprawiedliwe. Musimy szanować naszych przeciwników, ponieważ spisali się bardzo dobrze i dużo lepiej niż my w pierwszym meczu. Jesteśmy bardzo podekscytowani, ponieważ może to być dla nas kolejna magiczna noc, ale nie jesteśmy optymistami. Jesteśmy świadomi trudności.

Bayern Thomasa Tuchela już od kilku tygodni wie, że nie obroni mistrza Niemiec, natomiast wszystkie siły skupia na Lidze Mistrzów, w której prezentują się o niebo lepiej, co pokazała ostatnia konfrontacja z Realem Madryt. Ostatnie spotkanie to kluczowe starcie w kontekście wicemistrzostwa Niemiec, które przegrali ze Stuttgartem 3:1, a jedną z bramek strzelił Harry Kane, który ma coraz mniejsze szanse na pobicie rekordu Roberta Lewandowskiego. Dziś gracze z Monachium postawią wszystko na jedną kartę ze świadomością, że to ich ostatnia szansa na jakiekolwiek trofeum. W przypadku awansu Bayernu Monachium mielibyśmy powtórkę z historii i Der Klassiker w finale Ligi Mistrzów na Wembley, gdzie w 2013 roku Bayern pokonał BVB.

~Myślę, że to może być mecz, który będzie przebiegał falami i miał różne fazy. Obie drużyny będą czasami musiały cierpieć. Obie drużyny są niezwykle mocne w utrzymywaniu się przy piłce i bardzo dobre w szybkich kontratakach. Myślę, że to będzie bardzo złożony mecz.

PRZEWIDYWANE SKŁADY

Real Madryt: Łunin; Carvajal, Rüdiger, Tchouaméni, Mendy; Camavinga, Valverde, Kroos, Bellingham; Vinícius i Rodrygo.

Bayern Monachium: Neuer; Kimmich, De Ligt, Dier, Mazraoui; Laimer, Goretzka; Sané, Müller, Musiala; Kane.

Sędzia: Szymon Marciniak

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Wielki sympatyk sportu w szczególności piłka nożna i skoki narciarskie, młody adept dziennikarstwa, a prywatnie kibic Liverpoolu i Kamila Stocha