Iga Świątek rozbiła w ćwierćfinale WTA w Madrycie Petrę Martić (2:0). Polka o finał na ceglanej nawierzchni zagra z Wieroniką Kudiermietową. 

Najlepsza rakieta na świecie idzie jak burza po kolejny tytuł w karierze. W środę w pierwszym secie nie oddała rywalce z Chorwacji choćby jednego gema i po ponad 20 minutach zachwyciła hiszpańską publiczność. W drugiej odsłonie więcej wygrywających piłek było ze strony Martić, która napsuła więcej krwi i Świątek musiała podkręcić tempo. 

32-latka ze Splitu zdołała ugrać trzy gemy i Świątek w nieco ponad godzinę zameldowała się w półfinale. W nim zagra z Rosjanką Wieroniką Kudiermietową, która z kolei pokonała trzecią rakietę świata – Amerykankę Jessicę Pegulę (2:1). Do najlepszej czwórki turnieju awansowały również Sakkari oraz Sabalenka. Początek starcia Polki nie wcześniej niż o godz. 21:15. 

– Gdy gramy później, to przede wszystkim obniża się temperatura, co ma wpływ na to, jak leci piłka. Ale jestem gotowa na takie warunki. Dla mnie nie ma znaczenia z kim się mierzę. Muszę się skoncentrować na sobie i mojej taktyce – przyznała Świątek, cytowana przez „tvn24.pl”. 


1/4 finału WTA w Madrycie: 

Iga Świątek (Polska) – Petra Martić (Chorwacja) 2:0 (6:0, 6:3)

Sherif (Egipt) – Sabalenka (Białoruś) 1:2; (6:2, 2:6, 1:6)

Pegula (USA) – Kudiermietowa (Rosja) 1:2; (4:6, 6:0, 4:6)

Sakkari (Grecja) – Begu (Rumunia) 2:1; (6:7(3:7), 6:4, 6:2)

1/2 finału WTA w Madrycie: 

Świątek – Kudiermietowa 

Sakkari – Sabalenka 

 

UDOSTĘPNIJ