Matteo Berrettini okazał się dziś za silny. Hubert Hurkacz nie dał rady fantastycznie serwującemu Włochowi. Reprezentant Italii zagra w finale z Novakiem Djokoviciem, który w trzech setach odprawił Denisa Shapovalova.

O godzinie 14:30 na kort wyszli Hubert Hurkacz i Matteo Berrettini. Przed spotkaniem większość osób stawiała na tenisistę z Włoch. I to on był dziś lepszy. Zwłaszcza w serwisie. W tym aspekcie wspiął się na niebotyczny wręcz poziom. Z jego podaniem miałby dziś pewnie problem Novak Djoković, a co dopiero nasz Hubert. W pierwszym secie, do siódmego gema, Polak trzymał kontakt. Od tego momentu osłabł. Pierwszą partię przegrał 3-6, a drugą aż 0-6. To nie był dobry prognostyk na dalszą część meczu. Na trzeciego seta Hurkacz wybiegł jednak oczyszczony z negatywnych myśli i z lekkim uśmiechem na twarzy. W tej partii nie oglądaliśmy żadnego przełamania. Doszło więc do tie-breaka, a w tym górą był Polak, który zagrał wtedy swoje najlepsze punkty w całym meczu. Niestety, wszystko szybko poszło w las. Hubert dał się przełamać już w pierwszym gemie czwartego seta i to wystarczyło, by Berrettini pewnie dociągnął do końca meczu na prowadzeniu. Włoch zdecydowanie zasłużenie awansował do finału, bo był dziś po prostu lepszy.

  • Matteo Berrettini (9.) 3-1 (6-3, 6-0, 6-7, 6-4) HUBERT HURKACZ (18.)

Drugie spotkanie to typowy mecz Novaka Djokovicia. Kiedy wydaje się, że przeciwnik ma go już na widelcu i będzie mógł rozpocząć marsz po zwycięstwo, to Nole prawie zawsze wybija mu to z głowy. Dziś było podobnie. Shapovalov dość szybko (w trzecim gemie) przełamał Serba. Później serwował na zdobycie seta, ale… Novak oczywiście wygrał ten gem, a później także tie-breaka. 1-0. Następne dwa sety to znów brak wykończenia u Kanadyjczyka. Miał pięć piłek na przełamanie Novaka w drugim secie – wszystkie zmarnował. Djoković miał jedną – przełamał Shapovalova i wygrał 7-5. W trzecim secie Denis trzy razy mógł wygrać podanie przeciwnika. Znów mu się nie udało. A Djoković spokojnie, swoim rytmem „doczłapał” się do finału i stanie przed szansą zdobycia swojego DWUDZIESTEGO tytułu wielkoszlemowego w karierze.

Novak Djoković (1.) 3-0 (7-6, 7-5, 7-5) Denis Shapovalov (12.)

Finał turnieju ATP już w niedzielę o 15:00 na korcie centralnym Wimbledonu!

Autor: Dawid Lampa

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.