Alex Dujshebaev
Alex Dujshebaev, PGNiG Superliga: NMC Górnik Zabrze 27:34 PGE VIVE Kielce / fot. Patryk Kowalski

Dziś, 18 marca poznamy drugiego finalistę Pucharu Polski piłkarzy ręcznych. W stolicy województwa świętokrzyskiego Łomża Vive Kielce podejmie Orlen Wisłę Płock. W czwartkowy wieczór dojdzie zatem do tzw. „Świętej wojny”, którą będę miał przyjemność skomentować osobiście, prosto z Hali Legionów. Relacja na żywo w Kanale 3. Radia GOL od godziny 20:00.

Czwartkowe, półfinałowe starcie Pucharu Polski piłkarzy ręcznych pomiędzy Łomżą Vive Kielce a Orlenem Wisłą Płock jest przez wielu sympatyków szczypiorniaka nazywane przedwczesnym finałem. I nie ma w tych słowach nic dziwnego. Tegoroczny mecz o tytuł będzie bowiem pierwszym od 2011 roku pojedynkiem, w którym nie dojdzie do potyczki obu drużyn. Zdecydowało o tym losowanie, które połączyło ze sobą te ekipy już na etapie półfinałowym rozgrywek.

Na swojego finałowego rywala, którym będzie kielecki lub płocki zespół, czeka już Grupa Azoty SPR Tarnów. Dla założonego w 1960 roku klubu będzie to pierwszy w historii mecz o tytuł w zmaganiach Pucharu Polski. Nie znając jeszcze wyniku „Świętej wojny”, spokojnie można zaryzykować stwierdzenie, że to podopieczni Patrika Liljestranda będą absolutnym kopciuszkiem tego starcia.

Należy im jednak oddać to, że aby dojść do finału musieli się sporo napracować. Pucharową rywalizację w sezonie 2020/2021 rozpoczęli od wygranego, wyjazdowego pojedynku w 1/8 z… ZPRP Kielce 31:28 (13:16). Czyżby tarnowianie ponownie mieli stoczyć bój z jedną z drużyn, mieszczącą się w stolicy województwa świętokrzyskiego? Niewykluczone!

W kolejne fazie Grupa Azoty SPR Tarnów pokonała we własnej hali Wybrzeże Gdańsk 30:29. W regulaminowym czasie gry padł remis 24:24 (9:11), dlatego też do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była seria rzutów karnych. W niej lepsi byli gospodarze. Podopieczni Patrika Liljestranda wykorzystali ich sześć, rywal pięć, co dało tarnowianom przepustkę do półfinału Pucharu Polski piłkarzy ręcznych.

Rywalem małopolskiej drużyny było Zagłębie Lubin. Sobotnia potyczka w Arenie Jaskółka zakończyła się zwycięstwem, kierowanych przez szwedzkiego trenera, szczypiornistów. Gospodarze wygrali 30:21 (13:10) i po raz pierwszy awansowali do finału pucharowych rozgrywek, co jest zdecydowanie największym sukcesem w historii tego klubu.

W drugim meczu o awans do pojedynku o tytuł już dziś zmierzą się Łomża Vive Kielce i Orlen Wisła Płock. Podopieczni Talanta Dujshebaeva powalczą o swój 24. finał pucharowych zmagań na krajowym podwórku. Z kolei „Nafciarze” mają szansę znaleźć się w nim po raz 22. Kielczanie wygrywali to trofeum szesnastokrotnie, natomiast zespół z Płocka o sześć razy mniej.

Rangę tego meczu podkreśla także Talant Dujshebaev, który trenerem Łomży Vive jest od stycznia 2014 roku. Mimo że to jego zespół będzie faworytem czwartkowego pojedynku, to hiszpański szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich” wie, że rywale postawią dziś trudne warunki i o końcowe zwycięstwo nie będzie łatwo.

To jest praktycznie finał! Gramy przeciwko najlepszej drużynie w Polsce, zaraz obok nas! To będzie bardzo trudny mecz, wszyscy znamy siłę tego zespołu

– powiedział 52-latek.

Talant Dujshebaev
Talant Dujshebaev, PGNIG Superliga: NMC Górnik Zabrze 27:34 PGE VIVE Kielce | Fot. Patryk Kowalski

Za kielecką drużyną przemawia dziś także fakt, że „Nafciarze” nie wygrali w stolicy świętokrzyskiego od prawie dekady. Ostatnie zwycięstwo płocczan w Kielcach miało miejsce niespełna 10 lat temu – 22 maja 2011 roku goście wygrali po dogrywce 32:30. W regulaminowym czasie gry padł remis 26:26. Spotkanie to odbyło się w ramach fazy play-off PGNiG Superligi Mężczyzn.

W obecnym sezonie obie ekipy zdążyły już stanąć naprzeciw sobie. Do „Świętej wojny” doszło w 13. kolejce rozgrywek ligowych. 13 grudnia ubiegłego roku kielczanie wygrali w Płocku 31:19 (14:12). Warto przypomnieć, że szczypiorniści Łomży Vive przystąpili do tego spotkania tuż po obowiązkowej kwarantannie, związanej z pandemią koronariwusa.

Już nie pamiętam tego meczu. Skupiamy się na tym, co w czwartek. Czeka nas bardzo trudne starcie. Znamy siłę zespołu z Płocka. Dwie, trzy kolejki przed końcem zapewnili sobie zwycięstwo w grupie Ligi Europejskiej. Pokazali bardzo wysoki poziom gry

– komplementuje rywala trener Łomży Vive.

Zoltán Szita
Zoltán Szita / PGNiG Superliga: NMC Górnik Zabrze – Orlen Wisła Płock 23:24, 29.01.2020 / fot. Dariusz Grabiński

Druga w tym sezonie „Święta wojna” rozpocznie się punktualnie o godzinie 20:00. Mecz półfinałowy Pucharu Polski piłkarzy ręcznych pomiędzy Łomżą Vive Kielce a Orlenem Wisłą Płock będę miał przyjemność skomentować osobiście, prosto z Hali Legionów. Relacja na żywo w Kanale 3. Radia GOL. Zapraszam!

ZOBACZ TAKŻE: Snooker: Pierwsza runda WST Pro Series 2021 zakończona

UDOSTĘPNIJ
Bartosz Pająk
Komentator i redaktor Radia GOL, ponadto piłkarz i spiker IV-ligowego Orlicza Suchedniów oraz jego człowiek od social mediów. Prywatnie sympatyk Manchesteru United, polskiej Ekstraklasy i pierwszej ligi. W wolnych chwilach miłośnik transportu kolejowego.