Dotkliwa porażka 0:6 z Łotyszkami przekreśliła szanse polskich hokeistek na utrzymanie się w dywizji 1B. Ostatni mecz mistrzostw świata w Rydze Orlice zagrają przeciwko Słowaczkom.

Nasze rywalki niespodziewanie przegrały w sobotę z Włoszkami i w przypadku rozstrzygnięcia wieczornego meczu Brytyjek z Łotyszkami bez dogrywki, porażka z Polkami zablokuje ich powrót na zaplecze elity. Dlatego nie możemy liczyć na taryfę ulgową ze strony najmocniejszej drużyny tego turnieju. Tym bardziej, że tak młode drużyny (żadna z zawodniczek nie ma skończonych 30 lat, a większość jest urodzona już w XXI wieku) charakteryzuje zawsze chęć pokazywania się, a porażka 2:3 z Włoszkami podrażniła ich ambicje.

Polki natomiast w tym turnieju rażą nieskutecznością – sześciobramkowa porażka i „zero z przodu” przy 52 oddanych strzałach naszych i 31 rywalek to coś, czego nie sposób zaakceptować. A, niestety, zbliżone były statystyki pierwszego meczu ze Słowenią. Jesteśmy drużyną najgorzej grającą przewagi (1 gol przy 17 przewagach) i osłabienia (5 goli straconych przy 15 osłabieniach). Ta statystyka pozwala grać naszym rywalkom ostro i bezpardonowo przerywać nasze akcje.

Patrząc na najnowszą historię dywizji 1B, prawie każdej drużynie przydarzył się „jeden słabszy mecz”. Słowaczki mają go już za sobą. Nasze dwa punkty na koncie wskazują, że albo mecz z Brytyjkami – wygrany po dogrywce, przy masie szczęścia w końcówce trzeciej tercji – był naszym najlepszym, albo zagramy go ze Słowaczkami. W formie, jaką prezentowały z Łotwą, Słowenią i Wielką Brytanią, nasze „najlepsze” na tym turnieju może nie wystarczyć do tego, aby z podniesioną głową wyjechać z Rygi i skupić się na przygotowaniach do przyszłorocznego turnieju dywizji 2A.

 

Mecz Słowacja-Polska rozpocznie się o godz. 15:00. Relację z niego przeprowadzimy na kanale 1. Radia GOL.

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Z wykształcenia hungarysta, z pasji dziennikarz i komentator sportowy, członek Klubu Dziennikarzy Sportowych i Międzynarodowego Stowarzyszenia Prasy Sportowej (AIPS), uczestnik Programu dla Młodych Reporterów AIPS, miłośnik sportów olimpijskich, naiwny idealista