Kapitan Indykpolu AZS Olsztyn Robbert Andringa zostaje w klubie. Nowa umowa będzie obowiązywała na sezon 2021/2022 oraz 2022/2023.
Robbert Andringa do drużyny Indykpolu AZS-u Olsztyn dołączył przed sezonem 2017/2018, przychodząc z francuskiego Stade Poitevin Poitiers. Wcześniej bronił barw belgijskiego Asse-Lennik i Lycurgusu. Reprezentant Holandii od tamtej pory był jedną z czołowych postaci Zielonej Armii, głównie odpowiadając za grę defensywną i utrzymanie przyjęcia. W swoim debiutanckim sezonie w Pluslidze wraz z olsztynianami zajął 4. miejsce w lidze, co było najlepszym wynikiem klubu od 10 lat. W sezonie 2018/2019 Holendra dopadł duży pech, gdyż dwa razy musiał zmagać się z kontuzją śródstopia. Najpierw kontuzja wyeliminowała go z gry podczas mistrzostw świata z 2018 roku. Z jej powodu stracił część sezonu, jednak udało mu się wrócić na boisko. W trakcie meczu przeciwko Cuprum Lubin kontuzja powróciła, co wyeliminowało popularnego Zimnego Olafa z gry do końca sezonu. Jako gracz z największą ilością doświadczenia w olsztyńskim klubie Andringa przed sezonem 2020/2021 został wybrany na kapitana zespołu. Na początku nie pokazywał się często na boisku, lecz z czasem stał się ponownie podstawowym zawodnikiem zespołu trenera Daniela Castellaniego. Wielokrotnie, pomimo charakteru defensywnego gracza brał na swoje barki ciężar gry ofensywnej. Holenderski przyjmujący stał się już w pewnym sensie twarzą drużyny z Warmii, a kibice Akademików będą mogli go oglądać na boisku jeszcze przez kolejne 2 lata.
– Bardzo podoba mi się w Olsztynie, ludzie pracujący w klubie są bardzo mili, a współpraca z Danielem Castellanim dała mi bardzo wiele. Wierzę, że w przyszłym sezonie będziemy mieli mocną drużynę i dlatego również decydowałem się na pozostanie w Olsztynie – komentuje kapitan AZS-u Olsztyn.
– Będzie to dla Robberta Andringi piąty i szósty rok gry w Olsztynie. Nigdy w historii klubu, żaden obcokrajowiec nie występował sześciu lat. Reprezentant Holandii słynie z bardzo dobrej gry w defensywie i na pewno będzie w nowym sezonie ważną postacią w drużynie Indykpolu AZS Olsztyn – mówi Tomasz Jankowski, prezes klubu z Kortowa.
Robbert ceni sobie wygodę, komfort i relaks. Odpoczynek w domowym zaciszu po ciężkim treningu, jest możliwy dzięki naszemu Sponsorowi – firmie DFM i marce Livingroom, producentowi mebli tapicerowanych 🛋 Zobacz film, w którym @Robberto46 po polsku przekaże radosną nowinę! 💚 pic.twitter.com/6W2tyBrklg
— Indykpol AZS Olsztyn (@indykpolazs) March 18, 2021
Olsztynianie po fazie zasadniczej zajęli 9. miejsce w tabeli, co nie pozwoliło im na udział w fazie play-off. W takim wypadku drużyna Daniela Castellaniego zmierzy się z GKS-em Katowice o utrzymanie 9. pozycji na koniec sezonu. Pierwszy mecz już 22 marca w Katowicach. Drugi i jednocześnie ostatni mecz zostanie rozegrany 26 marca w olsztyńskiej hali Urania.
Źródło: indykpolazs.pl
Autor: Janusz Siennicki
