Grupa, w której debiutantki mierzyć się będą z finalistkami poprzedniego mundialu. Wydaje się, że nie ma tu miejsca na niespodzianki, co nie znaczy, że zabraknie emocji na boisku. Zarówno u Amerykanek i Holenderek, jak i Portugalek oraz Wietnamek będziemy przyglądać się zapewne piłkarkom, które mogą tu odgrywać drugoplanowe role, ale za cztery lata być na znacznie wyższym poziomie.

USA

Drużyna, przy której będziemy używać zapewne podczas tego mundialu wielu wyświechtanych zwrotów – „koniec pewnej epoki” czy „Last Dance”. Ciężko jednak sobie wyobrazić sytuację bardziej odpowiednią do ich wykorzystywania, skoro turniejem w Australii i Nowej Zelandii karierę zakończy Megan Rapinoe. Będzie to zatem niewątpliwie koniec reprezentacji USA, jaką znaliśmy przez ostatnich kilkanaście lat – nawet jeśli w ślad za nią nie pójdzie inna legenda kobiecego soccera, Alex Morgan. Przejście z jednej epoki do drugiej ma być jednak płynne. 

W kadrze na turniej brakuje kontuzjowanych Catariny Macario, Sam Mewis czy Becky Sauerbrunn, ale jest między innymi ogłoszona wielkim talentem Trinity Rodman. 21-latka swoimi występami w NWSL w barwach Washington Spirit stara się odkleić od siebie łatkę „córki swojego ojca”, świetnego przed laty koszykarza, Dennisa Rodmana. Tak jak ojciec jednak musiał być „tym drugim” obok najwybitniejszego Michaela Jordana, tak i Trinity tym razem będzie w tej kadrze dorastać jeszcze w cieniu odejścia Rapinoe. To ona jednak ma stanowić o sile Amerykanek w przyszłości – na kolejnym mundialu, za cztery lata, ale też już za rok, podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Bramkarki: Alyssa Neher (Chicago Red Stars), Casey Murphy (North Carolina Courage), Aubrey Kingsbury (Washington Spirit)
Obrończynie: Sofia Huerta (OL Reign), Naomi Girma (San Diego Wave), Kelley O’Hara (NJ/NY Gotham FC), Alana Cook (OL Reign), Emily Sonnett (OL Reign), Crystal Dunn (Portland Thorns), Emily Fox (North Carolina Courage)
Pomocniczki: Ashley Sanchez (Washington Spirit), Julie Ertz (Angel City FC), Savannah DeMelo (Racing Louisville), Lindsey Horan (Olympique Lyon), Rose Lavelle (OL Reign), Andi Sullivan (Washington Spirit), Kristie Mewis (NJ/NY Gotham FC)
Napastniczki: Lynn Williams (NJ/NY Gotham FC), Alyssa Thompson (Angel City FC), Sophia Smith (Portland Thorns), Alex Morgan (San Diego Wave), Megan Rapinoe (OL Reign), Trinity Rodman (Washington Spirit)

Wietnam

Wietnamki do mistrzostw przygotowywały się w Europie, grając sparingi z klubowymi drużynami niemieckimi, ale też z naszą kadrą U23 – przegrywając 1:2 po bramkach Magdaleny Sobal i Gabrieli Grzybowskiej. Również 1:2 przegrały z drużyną Niemiec – grającą jednak w tym spotkaniu w większości drugim składem (z przewidywanej wyjściowej jedenastki Niemek od pierwszej minuty na boisku były tylko Merle Frohms i Sara Däbritz). W tym spotkaniu zabrakło kapitan drużyny, Huỳnh Nhu, która skręciła kostkę podczas meczu w Pruszkowie. Szczęśliwie dla Wietnamek, jest ona gotowa do gry w Australii i Nowej Zelandii. Nie mieliśmy okazji przekonać się o jej sile na własnej skórze, natomiast mogą coś powiedzieć o niej Portugalki, które będą grupowymi rywalkami Wietnamek. To właśnie w tamtejszym Länk Vilaverdense na co dzień gra Huỳnh Nhu – jedyna piłkarka spoza rodzimej ligi.

Mundial, w którym pomimo rozwoju kobiecego futbolu w ojczyźnie nie będą faworytkami, może być dla nich „oknem wystawowym”. Na angaż w silniejszym piłkarsko kraju liczyć może np. Nguyễn Thị Thanh Nhã – niespełna 22-letnia zawodniczka mająca za sobą już ponad 20 występów w narodowej reprezentacji. Jej wejście z ławki w Pruszkowie dodało polotu drużynie grającej zazwyczaj długie podania za plecy obrony, z pominięciem drugiej linii. Jej dryblerskie umiejętności mogą jednak odmienić obraz i styl gry Wietnamek, a co za tym idzie – wprowadzić w szeregi przeciwniczek nieco zamieszania. Mimo wszystko – „nieco zamieszania” to może być wszystko, na co będzie stać drużynę z kraju wciąż rozwijającego się piłkarsko w starciu z futbolowymi potentatkami.

Bramkarki: Đào Thị Kiều Oanh (Hanoi FC), Trần Thị Kim Thanh (Ho Chi Minh City FC), Khổng Thị Hằng (Than KSVN FC)
Obrończynie: Lương Thị Thu Thương (Than KSVN FC), Chương Thị Kiều (Ho Chi Minh City FC), Trần Thị Thu (Ho Chi Minh City FC), Hoàng Thị Loan (Hanoi FC), Trần Thị Thúy Nga (Thai Nguyen T&T FC), Trần Thị Hải Linh (Hanoi FC), Lê Thị Diễm My (Than KSVN FC), Trần Thị Thu Thảo (Ho Chi Minh City FC), Nguyễn Thị Mỹ Anh (Thai Nguyen T&T FC)
Pomocniczki: Nguyễn Thị Tuyết Dung (Phong Phu Ha Nam FC), Trần Thị Thùy Trang (Ho Chi Minh City FC), Thái Thị Thảo (Hanoi FC), Dương Thị Vân (Than KSVN FC), Nguyễn Thị Thanh Nhã (Hanoi FC), Ngân Thị Vạn Sự (Hanoi FC), Nguyễn Thị Bích Thùy (Ho Chi Minh City FC)
Napastniczki: Huỳnh Như (Länk Vilaverdense), Phạm Hải Yến (Hanoi FC), Nguyễn Thị Thúy Hằng (Than KSVN), Vũ Thị Hoa (Hanoi FC)

Holandia

Patrząc dziś na drużynę Pomarańczowych aż ciężko uwierzyć, że będzie to dopiero trzeci jej występ na mundialu, że tylko raz wystąpiły na igrzyskach olimpijskich i że tylko cztery razy zagrały na mistrzostwach Europy – w tym raz triumfując, na własnym terenie, pod wodzą Sariny Wiegman w 2017 roku. Dwa lata później zdobyły srebro na mundialu we Francji, przegrywając w finale z Amerykankami. Okazję do rewanżu będą miały już w fazie grupowej – i to spotkanie z pewnością będzie przykuwało uwagę kibiców.

Tak jak u Amerykanek kadra nie przyjeżdża na mundial w najsilniejszym zestawieniu, tak i Holenderki odczują niewątpliwie absencję królowej strzelczyń igrzysk w Tokio, Vivianne Miedemy. W większym stopniu ciężar gry będą musiały wziąć zatem na siebie m.in. Lieke Martens, Jill Roord, Daniëlle van de Donk czy Sherida Spitse. Na przestrzeni ostatnich czterech lat rozwinęły się również takie piłkarki jak Victoria Pelova, Damaris Egurrola, Aniek Nouwen, Lynn Wilms czy bohaterka niedawnego transferu z Bayeru Leverkusen do Bayernu Monachium, Jill Baijings. Istotną też w porównaniu z poprzednim mundialem jest zmiana pomiędzy słupkami – wymuszona podczas pierwszego meczu ubiegłorocznego EURO, kiedy kontuzjowaną Sari van Veenendaal, najlepszą bramkarkę mistrzostw świta, zastąpiła Daphne van Domselaar. Jej postawa w tym meczu ze Szwedkami od razu przykuła uwagę kibiców. I nie tylko – po roku może się już pochwalić kontraktem z Aston Villa.

Bramkarki: Daphne van Domselaar (Aston Villa), Lize Kop (Ajax Amsterdam), Jacintha Weimar (Feyenoord Rotterdam)
Obrończynie: Lynn Wilms (VfL Wolfsburg), Stefanie van der Gragt (Inter Mediolan), Aniek Nouwem (Chelsea FC), Merel van Dongen (Atlético Madryt), Caitlin Dijkstra (Twente FC), Dominique Janssen (VfL Wolfsburg)
Pomocniczki: Jill Roord (Manchester City), Sherida Spitse (Ajax Amsterdam), Daniëlle van de Donk (Olympique Lyon), Jill Baijings (Bayern Monachium), Jackie Groenen (Paris Saint-Germain), Victoria Pelova (Arsenal FC), Kerstin Casparij (Manchester City), Wieke Kaptein (Twente FC), Damaris Egurrola (Olympique Lyon)
Napastniczki: Lineth Beerensteyn (Juventus), Katja Snoeijs (Everton FC), Lieke Martens (Paris Saint-Germain), Renate Jansne (Twente FC), Esmee Burgts (PSV Eindhoven)

Portugalia

Debiutantki na mistrzostwach świata na ostatniej prostej drogi na mundial pokonały Belgijki i Islandki. Kolejne wygrane sparingi – z Haiti, Kostaryką, Nową Zelandią i Kamerunem – na pewno dały im nadzieję na sprawienie niespodzianki na mundialu. Nawet bezbramkowy remis z Angielkami w Milton Keynes na początku lipca nie zmienia jednak typów – ta drużyna zapewne zajmie trzecie miejsce w grupie E. Wynikać to jednak może z tego, że siła ligi portugalskiej, na której piłkarkach bazuje kadra, jest nam de facto obca, skoro w Lidze Mistrzyń Benfica trafia na Barcelonę czy Lyon oraz Bayern, ale też toczy zacięte boje z mistrzyniami Szwecji, czy jest to BK Häcken, czy FC Rosengård.

Tradycyjnie przed meczami Portugalek stawiać należy pytanie, kto będzie stał w bramce. W lipcowych meczach Francisco Neto znów dał szansę obu swoim golkiperkom – Inês Pereirze i Patrícii Morais. Zarówno Pereira, klubowa koleżanka Natalii Padilli-Bidas z Servette FCCF, w meczu z Angielkami, jak i Morais, bramkarka Sportingu Braga, w spotkaniu z Ukrainkami zachowały czyste konto. Z przodu natomiast mogą liczyć na siłę doświadczenia – o ile jedna i Ana Borges, i Carolina Mendes, i od niedawna też Jéssica Silva mają na koncie ponad 100 meczów w reprezentacji, o tyle nie przekłada się to zbytnio na strzelane bramki. Być może to ten moment, w którym młodsze – Francisca Nazareth czy Telma Encarnacão – wezmą na siebie tę odpowiedzialność.

Bramkarki: Inês Pereira (Servette FCCF), Patrícia Morais (SC Braga), Rute Costa (SL Benfica)
Obrończynie: Catarina Amado (SL Benfica), Lúcia Alves (SL Benfica), Sílvia Rebelo (SL Benfica), Joana Marchão (Parma Calcio), Carole Costa (SL Benfica), Ana Seiça (SL Benfica), Diana Gomes (Sevilla FC)
Pomocniczki: Andreia Jacinto (Real Sociedad), Ana Rute (SC Braga), Andreia Norton (SL Benfica), Tatiana Pinto (Levante UD), Fátima Pinto (Deportivo Alavés), Dolores Silva (SC Braga), Francisca Nazareth (SL Benfica)
Napastniczki: Ana Borges (Sporting CP), Jéssica Silva (SL Benfica), Diana Silva (Sporting CP), Carolina Mendes (SC Braga), Ana Capeta (Sporting CP), Telma Encarnação (CS Marítimo)

Terminarz grupy E:
22 lipca, 3:00 – USA – Wietnam
23 lipca, 9:30 – Holandia – Portugalia
27 lipca, 3:00 – USA – Holandia
27 lipca, 9:30 – Portugala – Wietnam
1 sierpnia, 9:00 – Portugalia – USA
1 sierpnia, 9:00 – Wietnam – Holandia

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Z wykształcenia hungarysta, z pasji dziennikarz i komentator sportowy, członek Klubu Dziennikarzy Sportowych i Międzynarodowego Stowarzyszenia Prasy Sportowej (AIPS), uczestnik Programu dla Młodych Reporterów AIPS, miłośnik sportów olimpijskich, naiwny idealista