Bundesliga w sobotę powinna dostarczyć nam mnóstwo emocji, a wisienką na torcie 4. kolejki będzie starcie Bayernu z RB Lipsk. W Red Bull Arena zobaczymy na pewno bardzo ciekawy mecz.

Starcie Bayernu z Lipskiem to pojedynek mistrza Niemiec z wicemistrzem, więc możemy oczekiwać naprawdę wielkich emocji. Faworytem mimo wszystko pozostają Bawarczycy. Ekipa Juliana Nagelsmanna zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 7 punktów, podczas gdy ekipa dzisiejszych gospodarzy zaliczyła mały falstart w tym sezonie i ma na koncie jedynie 3 „oczka”.

Sam Niemiecki szkoleniowiec Bayernu jest języczkiem uwagi przy tym spotkaniu. Świat usłyszał o Nagelsmannie, gdy trenował w Hoffenheim, ale po przeniesieniu się do Lipska ustabilizował swoją pozycję w futbolu i udowodnił, że jego sukces z „Wieśniakami” nie był przypadkowy. Prestiż pracy w Bayernie oczywiście skusił go, więc teraz ma okazję zmierzyć się ze swoim byłym zespołem.

A Lipsk ten sezon rozpoczął raczej miernie. Otwarcie DFB Pokal wygrali bez żadnych problemów, ale w lidze prezentowali się bardzo średnio. Na otwarcie przegrali z Mainz, a w kolejnym meczu zniszczyli Stuttgart 4-0 i wydawało się, że pierwszy mecz był tylko wpadką. W kolejnym starciu z Wolfsburgiem ponownie polegli, tym razem 1-0. W tym pojedynku wyglądali jednak całkiem dobrze i byli blisko wywalczenia chociaż remisu. Jest szansa, że przerwa reprezentacyjna dała Jessiemu Marschowi czas na znalezienie problemów i ich rozwiązanie, więc fani „Byków” będą liczyć na udany występ swoich faworytów.

Bayern natomiast jest w swojej regularnej, fantastycznej formie. Sezon zaczął się dla Bawarczyków remisem z Borussią Moenchengladbach na własnym stadionie, ale od tego czasu grają oni bezbłędnie. Pokonali BVB w Superpucharze, w lidze wygrali z Koln i Hertą, a w Pucharze Niemiec zniszczyli Bremer SV 12-0.

Robert Lewandowski jest oczywiście również w tym roku kluczową postacią swojej drużyny. Polak nadal się nie zatrzymuje i strzela gola za golem. Dla Bayernu w 4 meczach w tym sezonie zdobył 7 bramek, a swoją fenomenalną dyspozycję przeniósł także na występy w kadrze. Podczas trzech występów w czasie przerwie reprezentacyjnej strzelił 3 razy i zaliczył 3 asysty.

Kadry obu ekip są przed tym meczem całkiem kompletne. Jesse Marsch nie będzie mógł skorzystać tylko z dwóch piłkarzy – Marcelo Saracchiego i Marcela Halstenberga. Po drugiej stronie barykady również zabraknie kilku zawodników. Kontuzjowani są bowiem Kingsley Coman, Benjamin Pavard i Corentin Tolisso.

Przewidywane składy:

RB Lipsk: Gulacsi – Angelino, Simakan, Orban, Klostermann – Haidara, Laimer – Nkunku, Olmo, Szoboszlai – Silva

Bayern Monachium: Neuer – Davies, Sule, Upamecano, Stanisić – Goretzka, Kimmich – Musiala, Muller, Gnabry – Lewandowski  

Mecz RB Lipsk z Bayernem wystartuje o 18:30. Starcie będzie miało miejsce na Red Bull Arenie, a jego sędzią będzie Denis Aytekin. Na relację z tego zapowiadającego się świetnie starcia zapraszamy do kanału 1. Radia GOL – mecz skomentuje Mateusz Pietrzak.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"