AS Roma po remisie z Juventusem chce ponownie dopisać do swojego konta trzy punkty. Podopieczni Jose Mourinho mają duże szanse na utrzymanie dziś statusu niepokonanych, jako że zmierzą się z AC Monzą.

AS Roma nie przegrała póki co żadnego meczu w obecnym sezonie, ale ciężko powiedzieć, żeby gra Rzymian rzucała na kolana. „Wilki” okazały się w pierwszych kolejkach nieco lepsze od Salernitany i Cremonese, pokonując obie te ekipy 1:0. Z Juventusem zremisowały w ostatni weekend 1:1, walcząc ze „Starą Damą” na równych warunkach. Romie sporo brakuje do optymalnej formy, ale pozytywnym znakiem dla jej fanów zdecydowanie może być solidna i stabilna dyspozycja defensywy. Pojedynek ze słabą w teorii Monzą może być dobrą okazję, aby i formacja ofensywna „Wilków” rozpędziła się i spełniała oczekiwania.

Monza, mimo zerowego dorobku punktowego, nie rozpoczęła sezonu fatalnie. Z Udinese i Torino przegrała tylko jedną bramką i mocno postawiła się tym rywalom. Suchej nitki na ekipie Giovanniego Stroppy nie pozostawiło jedynie Napoli, które pokonało beniaminka 4-0. Monzie nie będzie łatwo wywieźć dziś punktów z Rzymu, ale goście nie są bez szans i mają potencjał, aby sprawić niespodziankę.

Monza z Romą mierzyła się tylko raz w historii. Miało to miejsce w Pucharze Włoch w sezonie 1988/89. Ekipa, która debiutuje w tym roku w Serie A zatriumfowała wtedy 2:1, a finalnie zakończyła rywalizację w grupie E za „Wilkami”.

Gospodarze będą musieli radzić sobie dziś bez Nicoli Zaniolo i Goerginio Wijnalduma. Monza przyjechała natomiast do Rzymu bez Andrei Ranocchii, Marco D’Alessandro, Dany’ego Moty oraz Pablo Mariego.

Składy na mecz AS Roma – Monza:

AS Roma: Patricio – Ibanez, Smalling, Mancini – Spinazzola, Matić, Cristante, Karsdorp – Pellegrini, Dybala – Abraham

Monza: Di Gregorio – Augusto, Marrone, Caldirola – Molina, Valoti, Sensi, Colpani, Birindelli – Petagna, Cprari

Początek meczu Serie A na Stadio Olimpico o 20:45. Sędzią tego starcia będzie 38-letni Marco Piccinini. Na relację z pojedynku Roma – Monza zapraszamy do kanału 3 w imieniu jego komentatora – Wojciecha Anyszka.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"