Siatkarska Liga Narodów mężczyzn rozkręciła się na dobre. Dzień po zwycięskiej inauguracji japońskiego turnieju i zwycięstwie z Francją 3:1, reprezentacja Polski pod wodzą Nikoli Grbicia zmierzy się z Iranem.
Polacy rewelacyjnie rozpoczęli turniej w Nagoi, pokonując po zaciętym spotkaniu „Trójkolorowych” 3:1. Największych emocji dostarczyła trzeci set, w którym Biało – Czerwoni wygrali na przewagi 35:33! Po tak zaciętej odsłonie nasi reprezentanci nie pozwolili rywalom na zbyt wiele w ostatnim secie, w którym Francuzi zdobyli zaledwie 15 punktów.
Już w czwartkowe przedpołudnie Biało-Czerwoni zagrają kolejne spotkanie w Kraju Kwitnącej Wiśni. Tym razem po drugiej stronie znajdzie się Iran, z którym spotkania dostarczają zawsze dodatkowego dreszczyku emocji. „Persowie” kiepsko zaprezentowali się w pierwszym meczu, przegrywając wyraźnie z Japończykami 0:3.
– Nastawiam się na bardzo trudny mecz i prawdopodobnie pięć setów, chociaż zrobimy wszystko, żeby wygrać spotkanie szybciej. Nie będzie jednak łatwo, bo rywale są po dość gładkiej przegranej z Japonią i podejrzewam, że będą chcieli zmazać złe wrażenie – mówi Mateusz Bieniek.
Mecz Ligi Narodów Polska – Iran już o godzinie 11:00 w kanale pierwszym Radia Gol. Komentują Janusz Siennicki i Szymon Miszczak.
Autor: Paweł Ziobro
