Dzisiaj na Signal Iduna Park przy pełnych trybunach rozegrany zostanie hit kolejki Bundesligi – Borussia Dortmund zmierzy się z RB Leipzig. Mecz rozpocznie się o 18:30.

Na Signal Iduna Park po raz pierwszy od początku pandemii koronawirusa znajdzie się 81 tysięcy kibiców. W Dortmundzie na trybuny wróci komplet fanów, co gwarantuje niewiarygodną atmosferę, szczególnie biorąc pod uwagę prestiż i znaczenie meczu z „Bykami”. Możemy być pewni, że na Sudtribune zobaczymy wyjątkową oprawę, a kibice zapewnią piłkarzom Borussi ogromne wsparcie.

BVB zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 57 punktów i stratą 6 „oczek” do prowadzącego Bayernu – w takiej sytuacji Borussia może jeszcze teoretycznie liczyć na walkę o tytuł. Do tego podopieczni Marco Rosego będą musieli spisywać się jednak lepiej niż w ostatnich tygodniach przed przerwą reprezentacyjną. Zaliczyli wyjazdowy remis z FC Koln 1-1, kiedy nie byli zbyt groźni pod polem karnym rywali. Punktami po pokazie głupich błędów i nieskuteczność BVB podzieliła się kilka tygodni wcześniej z Augsburgiem. Piłkarze z Dortmundu zainkasowali trzy punkty w meczach z Mainz i Arminią, jednak oba te spotkanie wygrali 1-0 po nie najlepszej grze.

Leizpig po słabej jesieni wrócił do formy i do czołówki ligowej tabeli. „Byki” ma na koncie 9 spotkań bez porażki z rzędu, a ostatni mecz przegrali w połowie lutego.  Dwa tygodnie temu zawodnicy Domenico Tedesco zaliczyli bezbramkowy remis z Eintrachtem, który zdominowali – nie byli jednak w stanie pokonać fantastycznie dysponowanego Kevina Trappa. Leipzig wcześniej pokazał swoją siłę, wygrywając 6-1 z Greuther Furth, a stabilnością popisał się w trudnym staniu z Freiburgiem, remisując 1-1. „Byki” dzięki swojej powtarzalności w ostatnich miesiącach przebiły się z powrotem do czołówki i obecnie zajmują czwartą pozycję, walcząc z Leverkusen, Freiburgiem i Hoffenheim o prawo do gry w Lidze Mistrzów w sezonie 2022/2023.

Borussia Dortmund pokonała Leipzig 7 razy, remisując w 2 meczach i przegrywając 3 pojedynki. „Byki” były jednak w stanie zdobyć trzy punkty w jesiennym starciu nad Red Bull Arena. Christopher Nkunku dał wtedy wspaniały popis swoich umiejętności. Francuz zdobył gola i asystę i poprowadził swoją drużynę do triumfu 2-1.

Borussia nadal zmaga się z poważnymi kłopotami kadrowymi. Kolejne problem ze zdrowiem spotkały Erlinga Haalanda, który nie będzie w pełni gotowy przed dzisiejszym starciem. Do dyspozycji Marco Rosego w starciu z RBL nie będą również Thomas Meunier, Nico Schulz, Mateu Morey, Felix Passlack i Steffen Tigges. „Byki” przyjadą natomiast do Dortmundu bez Yussufa Poulsena oraz Amadou Haidary.

Przewidywane składy:

Borussia Dortmund: Kobel – Guerreiro, Akanji, Hummels, Can – Bellingham, Witsel, Dahoud – Reus, Malen, Wolf

RB Leipzig: Gulacsi – Gvardiol, Orban, Simakan – Angelino, Kampl, Laimer, Henrichs – Olmo – Silva, Nkunku

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"