Ekwador został pierwszą drużyną, która wygrała mecz na mundialu 2022. W Katarze obyło się bez niespodzianki i ekipa z Ameryki Południowej wygrała 2:0 z gospodarzami na otwarcie turnieju.

Pierwszą połowę Ekwador rozpoczął bardzo mocno. Nie minęło nawet pięć minut, a futbolówka już znalazła się w bramce gospodarzy. Po stałym fragmencie gry Enner Valencia wykorzystał zamieszanie w polu karnym i wykorzystał błąd Saada Al Sheeby i zdobył gola. Trafienie zostało jednak anulowane. Wokół sytuacji nie brakowało kontrowersji, ale powtórki pokazały, że Michael Estrada rzeczywiście był na pozycji spalonej i Daniele Orsato oraz obsługujący VAR Tomasz Listkiewicz podjęli dobrą decyzję.

Chociaż anulowanie gola z pewnością było dla Ekwadorczyków rozczarowaniem, to nie załamali się oni. Zaczęli bardzo intensywnie atakować i stwarzać sobie wiele sytuacji. Dość szybko przyniosło to efekty. VAR tym razem okazał się sprzymierzeńcem Ekwadoru i pomógł podyktować rzut karny dla ekipy z Ameryki Południowej po faulu Saada Al Sheeby. „Jedenastkę” wykorzystał Enner Valencia i Ekwador tym razem na stałe wyszedł na prowadzenie.

Po tym trafieniu podopieczni Gustavo Alfaro nieco zwolnili tempo i dali Katarowi minimalnie więcej przestrzeni, jednak nadal znacznie przeważali. Dzięki temu w 31. minucie podnieśli wynik. Precyzyjne dośrodkowanie z prawej strony zagrał Angelo Preciado, a potężną główką w dolny róg bramki Al Sheebę ponownie pokonał Enner Valencia.

Na drugą połowę oba zespoły wyszły niejako już pogodzone z wynikiem tego spotkania. Katarczycy nie byli w stanie zagrozić przeciwnikom, a Ekwador zdawał sobie sprawę ze swojej przewagi i oszczędzał siły na dalszą część turnieju. Gospodarzom zwyczajnie brakowało umiejętności aby spróbować odwrócić losy tego meczu. Ekwador nadal przeważał – Romaria Ibarra i Jeremy Sarmiento mieli jeszcze okazję aby podwyższyć wynik, ale poza tym spotkanie zmieniło się raczej w mało interesujące widowisko i zgodnie z przewidywaniami zakończyło się 2:0.

Już jutro o 17:00 drugi mecz grupy A. W hicie zmierzą się ze sobą Senegal oraz Holandia. W poniedziałek zobaczymy też dwa starcia w zestawie B. Anglia zagra z Iranem, a USA z Walią.

Tych, którzy nie mogli śledzić meczu otwarcia MŚ w Katarze, zapraszamy na nasz kanał Youtube, gdzie znajduje się skrót tego spotkania.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"