Już dzisiaj rozpoczynają się Mistrzostwa Europy do lat 17 w piłce nożnej. Te odbędą się na terenie Izraela i potrwają do 1 czerwca, kiedy to zostanie wyłoniony nowy mistrz. Turniej rozegrany zostanie po raz pierwszy od 2019 roku. Poprzednie 2 edycje anulowano ze względu na COVID 19. W gronie 16 najlepszych państw jest również reprezentacja Polski.
To już 6 edycja EURO U17 z udziałem 16 państw. Oczywiście liczymy tylko te turnieje, które oficjalnie się odbyły. W 2014 roku jeszcze impreza liczyła sobie tylko 8 państw. Może to i lepiej, ze względu na więcej spotkań, możliwość śledzenia większej ilości reprezentacji, w tym naszej, która swoje zmagania rozpoczyna już dzisiaj. Zasady turnieju nie są skomplikowane. Z grona 4 najlepszych nacji w grupie tylko 2 mają zapewniony awans do kolejnej rundy. W fazie pucharowej przegrany odpada. Tak wyglądają poszczególne grupy turnieju.
Grupa A: Niemcy, Izrael, Włochy, Luksemburg
Grupa B: Bułgaria, Francja, Holandia, Polska
Grupa C: Belgia, Serbia, Hiszpania, Turcja
Grupa D: Dania, Portugalia, Szkocja, Szwecja
Pierwsze spotkania zaplanowano dzisiaj, już na godzinę 16:30. Co ciekawe turnieju nie rozpoczną gospodarze, a Polska przeciwko Francji, a także Włosi przeciwko Niemcom. Izrael do gry wejdzie o 19:30 mierząc się z Luksemburgiem. W poniedziałek zaplanowano jeszcze pojedynek Bułgarii z Holandią.
Poniżej oficjalny terminarz całego turnieju.
2022 U17 EURO finals schedule: matches, knockout system | Under-17 | UEFA.com
Kto faworytem?
W gronie potencjalnych kandydatów do medali należy wymienić kilka reprezentacji. Pierwszą z nich na pewno jest Holandia, która akurat w przypadku tego rocznika potrafiła odnosić duże sukcesy. 2 ostatnie imprezy padły właśnie łupem Oranje. Są tam zawodnicy z PSV, Ajaxu, czy Feyenoordu grających dla akademii, a i debiutujących już w pierwszej drużynie. Największymi gwiazdami są Isaac Babadi, Antoni Milambo, czy też Jaden Slory.
W tym gronie nie można zapomnieć o reprezentacji Niemiec, oczywiście to w kontekście całego turnieju. Nasi zachodni sąsiedzi również posiadają bardzo zdolny rocznik, zwłaszcza jeśli chodzi o formację ofensywną. Przede wszystkim Arijon Ibrahimović z Bayernu, ale i Dzejan Pecinović, Nelson Weiper, czyli kandydaci do korony króla strzelców.
Trójkolorowi, czyli Francja to kolejna generacja dużych talentów, która może pokusić się o awans do finału. Są obok Holandii zdecydowanym faworytem do wyjścia z grupy. Są tutaj gracze, którzy regularnie grywają w rozgrywkach UEFA Youth League, czyli w turnieju do lat 19, a więc notują duży przeskok, a i tak są chwaleni za swoją grę i wymieniani jako duże gwiazdy. Tacy gracze jak El-Chadaille Bitshiabu, który zadebiutował w dorosłej drużynie, czy Warren Zaire Emery, a przede wszystkim Mathys Tel. Takich perełek oczywiście Francja ma wiele więcej, ale to te najjaśniejsze.
Jakie szanse ma Polska?
Drużyny Dariusza Gęsiora nie wymienia się w gronie drużyn, które mogą zaskoczyć i nawet wyjść z grupy. Oczywiście niespodzianki w sporcie, a zwłaszcza w piłce nożnej są nieodmienną ich częścią. Tak było już kilkukrotnie w tym turnieju, przecież Polska ma dosyć dobre wspomnienia i sporo sukcesów. Największym było zwycięstwo w 1993 w finale z Włochami 1:0. Wówczas w drużynie Andrzeja Zamilskiego grali tacy piłkarze jak Arkadiusz Radomski, Mirosław Szymkowiak, czy Artur Wichniarek.
Ostatnim sukcesem był półfinał turnieju w 2012 roku i to był ostatni turniej z udziałem reprezentacji Polski. Drużyna Marcina Dorny odpadła w półfinale z Niemcami 0:1, a o sile reprezentacji stanowili między innymi Karol Linetty czy Mariusz Stępiński.
Aktualnie należy liczyć na piłkarzy z polskich lig wspartych przez Tomasso Guercio z Interu Mediolan i Marcela Kalembę z Mainz. Graczem z największym potencjałem jest jednak Oliwer Sławiński z Zagłębia Lubin. To typowy polski silny snajper, który umie grać tyłem do bramki, a do tego jest szybki, ma dobry drybling i zmysł do gry kombinacyjnej. Według ekspertów naszą silną bronią może być środek defensywy, a ciekawym graczem jest też Dawid Tkacz z Górnika Łęczna, który zdążył już zadebiutować w PKO BP Ekstraklasie, a gra na seniorskim poziomie już w tym wieku może dać bardzo dużo na takim turnieju.
Turniej w Izraelu transmitowany będzie na antenie TVP Sport, jak i stronie internetowej, więc mamy możliwość obejrzenia wszystkich spotkań.
Radek Wolski
