Napastnik Glasgow Rangers myślał, że goni przestępcę. Okazuje się jednak, że był to prawdopodobnie człowiek wynajęty przez jego żonę, który montował w samochodzie urządzenie GPS.

Sytuacja miała miejsce w zeszłym tygodniu. Jak informował dziennik The Scottish Sun, Alfredo Morelos, gdy wrócił do domu wraz z ciężarną żoną Yesenią, zauważył mężczyznę majstrującego przy jego samochodzie. Wywiązał się pościg, ale Kolumbijczykowi nie udało się schwytać podejrzanego typa. Sprawa została zgłoszona na policję, która zarekwirowała auto. Warte 150 tysięcy funtów Lamborghini Huracan miało zostać zbadane przez śledczych. 

W internecie pojawiły się różne hipotezy, także taka, że był to zamach na życie Morelosa, a mężczyzna chciał przeciąć hamulce w jego wehikule

Po kilku dniach „uciekinier” sam zgłosił się na komendę w dzielnicy Helen Street. Tłumaczył się, że jest prywatnym detektywem, weteranem wojennym i specem od rozpoznania. Według jego zeznań, został on zatrudniony przez żonę Morelosa, aby zamontował w samochodzie piłkarza urządzenie GPS. Druga połówka napastnika Rangersów stanowczo zaprzecza tej wersji wydarzeń.

Yesenia i Alfredo Morelos

Policjanci zatrzymali 29-latka, ale również podziękowali mu za odpowiedzialne zgłoszenie się do nich i przystąpili do czynności wyjaśniających sprawę. 

Yesenia i Alfredo Morelos są małżeństwem od 2016 roku. Para spodziewa się właśnie narodzin pierwszego dziecka. 

Źródło: The Scottish Sun, Daily Mail

ZOBACZ TAKŻE: Anita Włodarczyk z tytułem lekkoatletki dekady

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Student dziennikarstwa. W miarę merytoryczny i w miarę humorystyczny. Tu na stronie: piłka nożna i lekkoatletyka