Trefl Gdańsk 0:3 Jastrzębski Węgiel, n/z Jurij Gładyr | fot. Agnieszka Badziong

Od zwycięstw Asseco Resovii Rzeszów i PSG Stali Nysa rozpoczęła się 10. kolejka siatkarskiej Plusligi. Nadchodzący weekend jest klasycznie przepełniony pojedynkami, które miejmy nadzieje dadzą nam sporo emocji. Zapraszamy na siatkarski rozkład jazdy na sobotę i niedzielę!

Aluron CMC Warta Zawiercie – Trefl Gdańsk (sobota, 14:45)

Aktualny trener Jurajskich Rycerzy Michał Winiarski po raz pierwszy w tym sezonie zmierzy się ze swoimi byłymi podopiecznymi z Gdańska. Zawiercianie są świeżo po wyczerpującym boju w Bułgarii, gdzie podczas starcia fazy grupowej Ligi Mistrzów grali z Hebarem Pazardzhik. Ekipie Winiara udało się to spotkanie wygrać, jednak w sobotnie popołudnie czeka ją trudne starcie z Treflem Gdańsk. Po słabszym początku, drużyna Igora Juričica gra coraz lepiej i od dwóch kolejek nie zaznała goryczy porażki. Na ten moment Gdańskie Lwy zajmują stabilną 8. pozycję w tabeli, lecz za ich plecami czekają zespoły z Bełchatowa, Warszawy czy Olsztyna. O zwycięstwo na trudnym terenie w Zawierciu będzie trudno, lecz gdańszczanie z pewnością mogą pokusić się o niespodziankę w według nas najciekawszym starciu 10. kolejki.

Przewidywanie składy:

Aluron CMC Warta Zawiercie: Miguel Tavares Rodrigues, Dawid Konarski, Uroš Kovačević, Bartosz Kwolek, Miłosz Zniszczoł, Michał Szalacha, Santiago Danani (libero)

Trefl Gdańsk: Lukas Kampa, Bartłomiej Bołądź, Mikołaj Sawicki, Jakub Czerwiński, Karol Urbanowicz, Patryk Niemiec, Luke Perry (libero)

 

 

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Ślepsk Malow Suwałki (sobota, 17:30)

Kto by pomyślał przed sezonem o tym, że drużyna Mistrza Polski będzie chciała przeskoczyć w tabelę ekipę Ślepska Malow Suwałki. Kędzierzynianie znajdujący się na 6 miejscu w tabeli tracą punkt do swoich rywali z Podlasia. Forma drużyny Tuomasa Sammelvuo jest strasznie zachwiana, wystarczy wspomnieć ostatni pojedynek z Barkomem Każany Lwów, który kędzierzynianie wygrali dopiero po tie-breaku. Dwukrotny zdobywca Ligi Mistrzów dalej jest jednak uznawany za faworyta tego meczu. Mecz może jednak skończyć się niespodzianką, ponieważ obok PSG Stali Nysa zespół prowadzony przez Dominika Kwapisiewicza jest sensacją tegorocznych rozgrywek. Siatkarze znad Czarnej Hańczy wygrali ostatnio 3 spotkania z rzędu i na tej fali będą chcieli z pewnością zostać. Będzie to jednak trudne, ponieważ ZAKSA jest bardzo mocna w swojej hali oraz pomimo słabszego sezonu nadal jest dobrze poukładanym zespołem. Tak samo jak Zawierciu, mamy nadzieje na ciekawe starcie.

Przewidywanie składy:

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Marcin Janusz, Łukasz Kaczmarek, Aleksander Śliwka, Wojciech Żaliński, Dmytro Paszycki, Twan Wiltenburg, Erik Shoji (libero)

Ślepsk Malow Suwałki: Matias Sanchez, Bartosz Filipiak, Paweł Halaba, Miran Kujundžić, Andreas Takvam, Cezary Sapiński, Mateusz Czunkiewicz (libero)

 

GKS Katowice – PGE Skra Bełchatów (sobota, 20:30)

Sobotnie zmagania w 10. kolejce zakończą zmagania w hali w Szopienicach gdzie GKS Katowice podejmie PGE Skrę Bełchatów. Za bełchatowianami ciągnie się czarna seria aż pięciu ligowych porażek z rzędu i to w bardzo słabym stylu. W o wiele lepszej sytuacji jest drużyna Grzegorza Słabego, która od 22 października przegrała tylko jedno spotkanie. Każdy zna bardzo duże zaangażowanie i radość z gry jaką prezentują siatkarze GKS-u Katowice. Ostatnie problemy w zespole prowadzonym przez Joela Banksa w takiej konfrontacji mogą ponownie zakończyć się porażką. Humory bełchatowskim zawodnikom i kibicom może poprawiać ostatnie zwycięstwo w Pucharze CEV z francuskim Chaumont. Bełchatowianie muszą wznieść się na odpowiedni poziom w tym spotkaniu, ponieważ na ten moment znajdują się poza pierwszą ligową ósemką. 

Przewidywane składy:

GKS Katowice: Georgi Seganov, Jakub Jarosz, Jakub Szymański, Tomas Rousseaux, Sebastian Adamczyk, Marcin Kania, Bartosz Mariański (libero)

PGE Skra Bełchatów: Grzegorz Łomacz, Aleksandar Atanasijevic, Dick Kooy, Filippo Lanza, Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Kacper Piechocki (libero)

 

Indykpol AZS Olsztyn – Projekt Warszawa (niedziela, 14:45)

Spotkanie dwóch niestabilnie grających drużyn w którym trudno wskazać jednoznacznego faworyta. Siatkarze ze stolicy Polski zanotowali słabszy start sezonu, w swoich szeregach mieli kilka kontuzji, lecz ich gra wygląda już nieco lepiej. Wygrali spotkania z Bełchatowem, Radomiem i Lubinem, lecz zostali zweryfikowani przez Jastrzębski Węgiel oraz Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Wydaje się, że zespół Roberto Santiliego nie jest na razie gotowy do gry o najwyższe lokaty. To samo można napisać o Indykpolu AZS Olsztyn. Po dobrym początku olsztynianie prowadzeni przez Javiera Webera w słabym stylu przegrali z PSG Stalą Nysa i Trefle Gdańsk w kolejce numer 7 i 8. Nieco lepiej prezentowali się w Rzeszowie, jednak forma Akademików dalej daje wiele do życzenia. Na dodatek w zespole pojawią się więcej problemów zdrowotnych. Wystarczy wspomnieć, że na Podpromiu nie grał Taylor Averill, a z powodu urazu z boiska w trakcie spotkania zszedł Karol Butryn. Obie ekipy sąsiadują ze sobą w tabeli (AZS ma 11, a Projekt 10 miejsce) mając po 11 punktów, także zwycięstwo jest bardzo potrzebne zarówno Zielonej Armii jak i Stołecznym.

Przewidywane składy:

Indykpol AZS Olsztyn: Joshua Tuaniga, Karol Butryn, Bartłomiej Lipiński, Moritz Karlitzek, Taylor Averill, Mateusz Poręba, Jakub Ciunajtis (libero)

Projekt Warszawa: Jan Firlej, Linus Weber, Igor Grobelny, Kevin Tillie, Piotr Nowakowski, Piotr Nowakowski, Andrzej Wrona, Damian Wojtaszek (libero)

 

Cerrad Enea Czarni Radom – Cuprum Lubin (niedziela, 17:30)

Starcie ekipy z dolnego rejonu tabeli, które obie mają po 7 punktów, lecz bilansem zwycięstw wyżej są Miedziowi (14. miejsce). Lubinianie są autorem sensacyjnego zwycięstwa nad PGE Skrą Bełchatów w ostatniej kolejce. Oprócz Pszczół pokonali w tym sezonie jeszcze Barkom Każany Lwów oraz BBTS Bielsko-Biała. Drużyna z Radomia, podobnie jak Skra aż pięć razu z rzędu schodziła z boiska pokonana. Jedynie na starcie sezonu prowadzeni przez Jacka Nawrockiego Wojskowi pokonali LUK Lublin oraz w 5. kolejce zwyciężyli w Katowicach. Chluby nie przynosi to, że w ciągu ostatnich pięciu kolejek zdobyli zaledwie jeden punkt. Ciekawostką jest również to, że Czarni w nowo wybudowanej hali RCS w Radomiu nie wygrali dotąd żadnego meczu. Warto wspomnieć, że pierwsze starcie rozegrali tam… w styczniu bieżącego roku. Czy przełamanie nastąpi w niedzielę i czy radomianie będą mogli powiedzieć głośno popularne zdanie ,,Niedziela wieczór i humor gituwa”?

Przewidywane składy:

Cerrad Enea Czarni Radom: Paweł Woicki, Damian Schulz, Mauricio Borges, Piotr Łukasik, Bartłomiej Lemański, Timo Tammemaa, Mateusz Masłowski (libero)

Cuprum Lubin: Grzegorz Pająk, Remigiusz Kapica, Wojciech Ferens, Alexander Berger, Moustapha M’Baye, Paweł Pietraszko, Kamil Szymura

 

Jastrzębski Węgiel – Barkom Każany Lwów (niedziela 20:30)

Na zakończenie kolejki starcie Dawida z Goliatem. Siatkarze Barkomu Każany Lwów co prawda coraz lepiej sprawują się w Pluslidze (dwie wygrane ze Skrą i Czarnymi, tie-breaki z Zaksą i Cuprum) to jednak nie mają za wiele szans na zwycięstwo w starciu z liderem tabeli, Jastrzębskim Węglem. Drużyna Marcelo Mendeza nie przegrała jeszcze ani jednego meczu i straciła zaledwie 3 sety. Wicemistrzowie Polski mają za sobą również udane boje w Lidze Mistrzów. Pozostaje nam tylko liczyć, że ukraińscy siatkarze pod wodzą Ugisa Krasstinsa nie będą jedynie tłem dla Pomarańczowych w trakcie tego spotkania.

Przewidywane składy:

Jastrzębski Węgiel: Benjamin Toniutti, Stephane Boyer, Tomasz Fornal, Trevor Clevenot, Juri Gładyr, Łukasz Wiśniewski, Jakub Popiwczak (libero)

Barkom Każany Lwów: Murat Yenipazar, Vasyl Tupchii, Jonas Kvalen, Julius Firkal, Artem Smoliar, Vladyslav Shchurov, Dmytro Kanaiev (libero)

 

Autor: Janusz Siennicki

UDOSTĘPNIJ
Radio GOL
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.