Już jutro oficjalne otwarcie XXIV Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Do Pekinu wysłaliśmy 57 sportowców. W XXI wieku nie było zimowych igrzysk bez medalu dla Polski. Trzymajmy kciuki, aby tym razem było podobnie. Szans na medal kilka na pewno będzie.
Największą uwagę polskich kibiców przykują skoczkowie. Do Pekinu polecieli: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek i Stefan Hula. 6 lutego zostanie rozegrany konkurs indywidualny na skoczni normalnej, a 12 lutego odbędzie się rywalizacja na skoczni dużej. Wydaje się, że do medalu w konkursach indywidualnych potrzeba będzie trochę szczęścia do warunków, bo ta zima jest dla naszych skoczków do tej pory słaba. 14 lutego czeka nas konkurs drużynowy, w którym przy równych skokach całej drużyny możemy być w grze o najlepszą trójkę.
W slalomie gigancie o podium ociera się Maryna Gąsienica-Daniel. Być może to na igrzyskach uda się jej sprawić niespodziankę? Najważniejszy dzień dla naszej alpejki to 7 lutego, wtedy zostanie rozegrany slalom gigant. Podobnie w snowboardzie możemy liczyć na Aleksandrę Król, która przed igrzyskami stawała na pucharowym podium. Slalom gigant równoległy kobiet zaplanowano na 8 lutego.
Natalia Maliszewska liczy na negatywne wyniki testów na koronawirusa i możliwość startu w swojej koronnej konkurencji. Jeśli tak się stanie, to 7 lutego być może będziemy się cieszyć z medalu. Wtedy zostanie rozegrana rywalizacja na 500 metrów w short-tracku. Warto będzie również zwrócić uwagę na łyżwiarstwo figurowe za sprawą Jekateriny Kurakowej. Program dowolny solistek odbędzie się 17 lutego.
Firma Gracenote obliczyła, że Polska powinna zdobyć trzy medale na rozpoczynających się igrzyskach. Czy to się sprawdzi? Relacji z XXIV Zimowych Igrzysk Olimpijskich Pekin 2022 będzie można słuchać od jutra w Radiu GOL.
Michał Szewczyk
