We wtorkowy wieczór odbyły się kolejne zawodu Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. Panie rywalizowały w slalomie w austriackim Schladming, który zastąpił odwołaną rywalizacje w Flachau. Najlepsza okazała się Mikaela Shiffrin.
Ostatnim triumfem amerykanki był slalom gigant w Courchevel. Z kolei w konkurencji, która we wtorek była rozgrywana na austriackim stoku, jedna z największych gwiazd tej dyscypliny ostatnio wygrywała w Killington- od listopadowych zawodów minęło sporo czasu. W obecnym sezonie licencje na wygrywanie slalomów ma Petra Vlhova, która ostatnimi czasy nie miała sobie równych. Słowaczka została jednak zdetronizowana przez alpejkę zza oceanu, która po pierwszym przejeździe zajmowała piątą pozycję. Reprezentantka naszych południowych sąsiadów rywalizacje ukończyła tuż za zwyciężczynią. Trzecie miejsce zajęła Lena Duerr z Niemiec.
Panie zmieniają teraz narty na dłuższe i przenoszą się do Zauchensee, gdzie w sobotę i niedzielę zmierzą się w zjeździe i supergigancie. W obliczu rywalizacji panów w Wengen, przyszły weekend zapowiada się jako prawdziwa narciarska uczta dla miłośników konkurencji szybkościowych i wielkich prędkości.
Jarosław Truchan
