Emocje w belgijskim sprincie F1! [PODSUMOWANIE]

0

Pogoda w Belgii znów nas nie rozpieszczala. Sprint Shootout został przełożony o 30 minut, jednak gdy tylko opady stały się lżejsze, tor został osuszony i przygotowany do kwalifikacji.

SQ1: Najlepiej wystartowali Sainz, Hamilton, Pérez, Leclerc i Verstappen. Zwinnie wywalczyli awans do Q2 i czekali na reakcję reszty stawki. Swój pierwszy awans wywalczył Sargeant.

Końcowo odpadli: Tsunoda, Bottas, Magnussen, Zhou i Hulkenberg.

SQ2: Nad torem przyjemne słońce, jednak wszyscy kierowcy pozostali przy oponach przejściowych. Dość szybko nad torem ukazała się żółta flaga, spowodowana przez bolid Sargeanta wpadający w poślizg. Na miękkich oponach wyjechał Lance Stroll, ale zakomunikował zespołowi przez radio że nie podoba mu się ta decyzja. Jak się okazało miał rację, na śliskich zakrętach regularnie tracił panowanie nad kierownicą, aż w końcu w zakręcie dziewiątym wypadł z toru uderzając w bandy. Sesja przerwana czerwoną flagą. Z tego powodu okrążenia nie przejechał nie tylko Alonso, ale także kierowcy Williamsa, którzy nie spodziewali się takiego wypadku na miękkich oponach.

Odpadli: Ricciardo, Albon, Sargeant, Stroll oraz Alonso.

SQ3: Także Lando Norris wyjechał na miękkich oponach, jednak w przeciwieństwie do poprzednika dobrze poradził sobie w panujących warunkach. Leclerc pierwszy przejechał przez metę, jednak szybciej pojecali m.in. Lando, Max i Lewis, który ustawił się na 1. Lokacie. Później lepszym czasem wykazał się Sergio Perez, ale przebiło go kilku zawodników.

Końcowe Top 10:

Verstappen

Piastri

Sainz

Leclerc

Norris

Gasly

Hamilton

Perez

Ocon

Russell

Sprint: Przez warunki pogodowe kilku kierowców zdecydowało się na zjazd po opony przejściowe, m.in. Piastri i Sainz, więc za plecami Maxa ustawili się Leclerc i Norris.

Na pierwszym okrążeniu zjechali także: Gasly, Hamilton, Perez, Ricciardo, Stroll, Albon, Bottas i Hulkenberg.

Verstappen został zaś wezwany dopiero na drugim okrążeniu, podobnie jak cała reszta kierowców, która nie zjechała za pierwszym razem.

Na czwartym okrążeniu na bandzie wylądował Fernando Alonso, który tym samym zakończył wyścig.

Podczas walki o top 4 Hamiltona, Sainza i Leclerca, Lewis uderzył w samochód Red Bulla i otrzymał 5 sekund kary. Tym samym zwycięsko ze starcia wyszedł kierowca Ferrari.

Wyścig z powodu pogody został skrócony do 11 okrążeń, zaś końcowe wyniki prezentują się tak: Max znów zdobył pełną liczbę punktów, tuż za nim Oscar Piastri oraz Pierre Gasly, dla którego jak zawsze GP Belgii jest bardzo ważnym wyścigiem.

 

 

 

 

UDOSTĘPNIJ