Zarówno dla Greenwooda, jak i Fodena, mecz przeciwko Islandii był debiutem w dorosłej reprezentacji. Piłkarze grający na co dzień w klubach z Manchesteru postanowili to uczcić, zapraszając „koleżanki” do wspólnej zabawy. Złamali tym samym zasady sanitarne i grożą im za to surowe kary.
Anglicy pokonali Islandię 1:0 w meczu grupy 2 Ligi Narodów. Jedynego gola w doliczonym czasie gry strzelił Raheem Sterling. W tym spotkaniu również swoje pierwsze minuty w seniorskiej drużynie odnotowali Phil Foden (68 min) oraz Mason Greenwood (12 min).
Młodzi zawodnicy postanowili to hucznie uczcić. Nie zadbali jednak o zatarcie wszystkich śladów. Do sieci wyciekły bowiem filmiki, na których widać, jak panowie zapraszają kobiety do swoich pokoi. Nagrania były udostępnione właśnie przez ich „partnerki”.
Piłkarzy występujących na co dzień w drużynach z Manchesteru czeka teraz surowa kara. Angielska federacja zabroniła zawodnikom na spotkania z kimkolwiek spoza drużyny i personelu, z powodu pandemii koronawirusa. Na razie Gareth Southgate odsunął Greenwooda i Fodena od składu. Nie polecą zatem do Kopenhagi na spotkanie z Danią.
Autor: Adam Stelmaszczyk