Po domowym zwycięstwie 5-1 z w pierwszy meczu z Galatasaray PSV jest o krok od zapewnienia sobie awansu. Holendrom do przejścia dalej wystarczy naprawdę niewiele.

Galatasaray bardzo słabo spisało się w wyjazdowym meczu, dając rywalowi łatwy triumf 5-1. Wykorzystanie tego nie powinno stanowić dla PSV problemu. Wicemistrzowie Holandii liczą na wejście do fazy grupowej Ligi Mistrzów i będą bardzo zmotywowani, aby dokończyć robotę podczas meczu w Turcji. Jeśli tylko Holendrzy nie uznają spotkania za wygrane od razu i utrzymają koncentracje, powinni z łatwością awansować.

Obie drużyny rozpoczęły rywalizację w eliminacjach Ligi Mistrzów na etapie 2. rundy. Wcześniej zgarnęły kilka zwycięstw w meczach przygotowawczych. Galatasaray pokonało ekipę Kasimpasa 4-2, natomiast PSV ma za sobą triumfy z PAOKiem Saloniki i RWD Molenbeek, a także remis z Vfl Osnabruck.

W drużynie z Turcji w tym meczu nieobecni będą DeAndre Yedlin oraz Emre Akbaba, którzy są zakażeni koronawirusem. Długoterminowe kontuzje wykluczą z gry także Omara Elebdellaoui, Taylana Anatyaliego i Jimmiego Durmaza. W PSV zabraknie natomiast Maximiliana Romero, a także Richarda Ledemaza.

Przewidywane składy:

Galatasaray: Muslera – Luyindama, Ozturk, Marcao – Sekidika, Turan, Kara, Kilinc, Bayram – Babel, Falcao

PSV: Drommel – Mwene, Ramalho, Boscagli, Max – Van Ginkel, Sangare – Madueke, Gotze, Vertessen – Zahavi

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"