Zaczynamy sezon Ligi Mistrzów! Na otwarcie w grupie H oprócz meczu Juventusu z Malmo, na Stamford Bridge Chelsea zmierzy się z Zenitem.

Zenit Petersburg jest fanom europejskiej piłki dobrze znany. Rosyjski klub jest stałym bywalcem Champions League, a sezon 2021/2022 będzie trzecim z rzędu dla tej ekipy występem w tych rozgrywkach. Po drugiej stronie barykady znajdzie się dziś ekipa, której nikomu w Lidze Mistrzów nie trzeba przedstawiać – obrońcy tytułu, Chelsea.

Wywalczenie awansu będzie dla Zenitu dużym wyzwaniem. W grupie z Chelsea oraz Juventusem to te dwie ekipy będą sporymi faworytami, więc rosyjskiej drużynie będzie ciężko pobić silniejsze ekipy. Zenit może jednak sprawić niespodziankę – i zdobywając punkty w Londynie, zbudowałby do tego dobrą podstawę.

Kibice dzisiejszych gości definitywnie mają powody, aby wierzyć w powodzenie takiego scenariusza. Drużyna z Petersburga ma bowiem na swoim koncie aż 20 meczów bez porażki – i to nie z byle jakimi zespołami, bo w ostatnich miesiącach Zenit pokonał między innymi CSKA Moskwa, FC Krasnodar czy zdobył Superpuchar kraju wygrywając z Lokomotivem Moskwa. W większości tych meczów Zenit tracił co najwyżej jedną bramkę, a linia pomocy ekipy z Petersburga również jest groźna. Dla tej drużyny występuje kilku naprawdę solidnych zawodników, między innymi Malcom, Wendel czy Dzagoev.

 To zagrożenie powinna być w stanie jednak zneutralizować Chelsea. „Lwy” po wygranym Superpucharze Europy fantastycznie weszły w sezon ligowy, Na przestrzeni czterech meczów straciły jedynie dwa punkty i jedną bramkę. Thomas Tuchel ułożył dobrze działający system, a Romelu Lukaku tylko zwiększył jego skuteczność swoim udanym do tej pory powrotem do Londynu.

Chelsea z Zenitem zmierzy się pierwszy raz w historii, więc przeszłość nie pomaga nam w przewidzeniu zakończenia dzisiejszego starcia. Tak samo jak sytuacja kadrowa, która w obu ekipach wygląda dobrze. W Chelsea zabraknie Christiana Pulisica, a wątpliwy jest występ Ngolo Kante, natomiast po drugiej stronie barykady niedostępny będzie Magomed Ozdoev oraz najpewniej Dmitri Chistyakov.

Przewidywane składy:

Chelsea: Mendy – Rudiger, Christensen, Azpilicueta – Alonso, Jorginho, Kovacic, James – Havertz, Mount – Lukaku

Zenit: Kritsyuk – Santos, Rakitskiy, Lovren, Sutormin – Wendel, Barrios, Kuzyaev, Malcom – Azmoun, Dzyuba

Stracie Chelsea z Zenitem na Stamford Bridge rozpocznie się o 21:00, a jego sędzią będzie Polski arbiter – Bartosz Frankowski. Na relację z tego meczu zapraszamy do kanału 3. Radia GOL – skomentują go Wojciech Anyszek oraz Antoni Borkowski.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"